NETYKIETA

Jako krótkie wprowadzenie do tematu zamieszczony został tekst Jarosława Rafy:

"Dyskusje w Usenecie, ograniczające się tylko do słowa pisanego, w oczywisty sposób są pozbawione możliwości przekazu innych treści, występujących przy rozmowie "na żywo": tonu głosu, wyrazu twarzy, gestykulacji itp. - treści niejednokrotnie równie (a czasami nawet bardziej) istotnych, co same słowa. Aby chociaż częściowo umożliwić oddanie w piśmie nastrojów i emocji towarzyszących pisanym słowom, społeczność sieciowa wypracowała specjalne znaczki "uśmieszki" (smileys), powszechnie stosowane tak w poczcie elektronicznej, jak i w Usenecie. Listę najczęściej spotykanych "uśmieszków" można znaleźć poniżej. Ich znaczenia bywają oczywiście zmienne i zależne od kontekstu, istnieje również wiele innych, nie wymienionych tutaj (często wymyślanych ad hoc przez użytkownika). Najprostszym sposobem interpretacji "uśmieszków" jest po prostu przechylenie głowy w lewo o 90 stopni (można też obrócić kartkę, ale raczej trudno to zrobić z monitorem...)."

W ostatnich latach coraz rzadziej używa się nazwy "uśmieszek", a coraz częściej mniej przyjaznej, aczkolwiek poprawniejszej nazwy "emotikon" czasami zdrabnianej jako "emotek". Zatem potraktujmy emotki jako wyraz naszych emocji i używajmy ich w naszej korespondencji.

Wszystkie emotki mają również swoje wersje bez "nosków". Zatem leniwi internauci piszą czasami :) zamiast :-), :* zamiast :-* itd.