Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Kiedy przewodnik?
Autor: Basia Z.
Data: 2004-05-14 10:22:53

Właściwie to się z Tobą całkowicie zgadzam.

Może napiszę o sobie, że ja akurat jestem przewodnikiem beskidzkim, tatrzańskim, instruktorem przewodnictwa i pisuję do prasy turystycznej ("npm") oraz popełniłam teksty do popularnych przewodników turystycznych.

No i zawsze staram się w tym co publikuję maksymalny nacisk położyć na bezpieczeństwo, bo to wg mnie najważniejsze. I w sumie bardzo mnie zdenerwowało to, że punkt o bezpieczeńtwie wypadł ostatnio z ustawy o Usługach Turystycznych.

Dla mnie jest oczywiste że przewodnik nie moze iść koło każdego turysty aby mu układać nogi na stopniach ;-) (jak to sobie moze wyobraża pan senator) ale powinien wybrać taką trasę aby dostosowana była do wieku i możliwości grupy. I w tym jest jego rola.

No i uczulać na niebezpieczeństwa gór - też trzeba.
Przy okazji drogi do Morskiego Oka można na przykład pokazać grupi Żleb Żandarmerii i pokrótce opowiedzieć o lawinach.

To ze kursy państwowe wypuszczaja ludzi z uprawnieniami a bez umiejętnosći - to niestety prawda.

Ja osobiście od lat szkolę na kursach przewodników beskidzkich w SKPG "Harnasie" i u nas te kursy, podobnie jak w innych kołach studenckich wyglądają jednak inaczej. Mamy około 30-40 dni zajęć w terenie, w różnych warunkach. Na zaczynających kurs około 40 osób, zwykle kończy go 4-5, ale oni można powiedzieć ze już są jakoś wyszkoleni. A sama widzę jak oni mało jeszcze umieją.

Pozdrowienia.

Basia

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?