Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Propozycje zmian w Regul. OTP
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2003-10-21 18:56:03

Osobiście jestem przeciwny aby znieść limit 30 km na dzień dla dorosłych (dla dzieci są inne limity). Wycieczka nie ma być wyścigiem, który nadwyręża zdrowie zbyt ambitnego turysty. Lekarze nie zalecają nawet takiej 30-kilometrowej trasy. Jeżeli ktoś chce przejść wyczynowo 100 km w ciągu dnia, to niech sobie idzie, ale do OTP zaliczy tylko 30 i tak jest sprawiedliwie. Np. przy zdobywaniu KOT niezależnie od tego, czy przejedzie się 15 km czy 300 km (są i tacy supermeni, co mają takie wyniki) zdobywa się 10 lub 15 pkt w zależności od tego, czy jest to wycieczka jedno- czy wielodniowa.
Odznaki, które mają być zachętą, nie powinny mieć niepotrzebnych ograniczeń czasowych. Jestem za większym luzem w zdobywaniu Siedmiomilowych Butów, bo dzieci i tak zależą od tego, czy rodzice mają czas z nimi wędrować. Dlaczego je karać za rodziców brakiem odznaki.
W obecnych czasach robienie opisów do dużych OTP jest nieporozumieniem. Kiedyś miały być materiałem dla KTP ZG do wytyczania nowych szlaków lub udzielania informacji o tym, co znajduje się w terenie. W praktyce to się nigdy nie sprawdziło, a obecnie nie ma w ogóle sensu. Robienie z każdego turysty autora przewodnika po trasie mija się z celem. Kto chce pisać pamiętnik lub kronikę, to i tak ją napisze bez dopingu ze strony OTP. Tak samo nie rozumiem, dlaczego nie można zdobywać dużych OTP na OWRP. Według mnie to jakieś nieporozumienie. Trzykrotnie brałem udział w organizacji OWRP i nigdy czegoś takiego nie słyszałem. Przecież organizator rajdu nie zapewnia opisów, jak również nie zobowiązuje do przebycia dokładnie trasy ustalonej w regulaminie.
Może dla tych, co mają trudności z wycieczkami wielodniowymi, np. nie mogą nosić plecaka z powodu urazu kręgosłupa lub mają stałe obowiązki rodzinne, można wprowadzić jakiś warunek zamienny. Może to być norma iluś tam kilometrów na dany stopień dużej OTP. Co do tej nienawiści do dużych OTP to się zgadzam. Jakoś się zawziąłem i mimo bóli krzyża te trasy przeszedłem, ale moja żona już się na to nie pisała.
Zapis „Obowiązuje wpisanie daty przejścia” jest prosty i bez podtekstów. Wyobraźcie sobie, że są tacy, którzy w całej książeczce potrafią nie wpisać żadnej daty!
Nie rozumiem, na czym polega zniechęcanie regulaminu OTP do krajoznawstwwa. Jest limit punktów za zwiedzanie, aby nie zamienić turystyki pieszej w autokarową. Zawsze było dla mnie zrozumiałe, że albo zdobywa się punkty za zwiedzanie, albo punkty za przejścia piesze, i że te przejścia muszą być pomiędzy dwoma miejscowościami (miastami, dzielnicami, wsiami, osiedlami, koloniami) lub obiektami krajoznawczymi, np. rezerwatami przyrody. Żadne tam kółeczka po lesie wokół parkingu, gdzie nie ma nic ciekawego oprócz takich samych drzew jak wszędzie, a także żadne trasy imprez na orientację tego typu (od tego jest OInO). Ale okazuje się, że są działacze, którzy wymyślają jakieś skróty (myślowe), pozwajające im nabijać kilometry bez sensu, a potem jeszcze marudzą, że to wina regulaminu, bo w lutym mają normę.
Co do zdobywania Siedmiomilowych Butów w górach, to sprawa jest prosta. Nie ma innej odznaki dla dzieci. Jak już wspomniałem dzieci zależą od rodziców i nie można ich karać za to, że rodzice pojechali w góry. W Gliwicach sprawa jest prosta. Przodownicy górscy lub przewodnicy potwierdzają wycieczki, a referat OTP przyznaje i tyle.
Jeden ze starszych działaczy kiedyś mi się zwierzył, że co roku przechodzi 800 km. Na pewno nie dla OTP, ale dla zdrowia ciała i ducha.
Pozdrowienia
Piotr
(przez dwadzieścia kilka lat przewodniczący KTP lub prezes klubu TP, obecnie bez funkcji tego typu)

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?