Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Przodownicy mogą prowadzić...
Autor: Przodownik 1811
Data: 2003-10-11 18:24:10
W czasach nadopiekuńczego państwa każde działanie zagrożone odrobiną ryzyka było chronione przed obywatelami systemem zgód, egzaminów, pozwoleń i właściwych legitymacji. Powoli bo powoli, ale jednak jakieś ruchy wyzwoleńcze można zaobserwować. Pierwszego lipca weszła w życie decyzja najbardziej podstawowa w tej dziedzinie. PRZESTAŁA OBOWIĄZYWAĆ W POLSCE KARTA PŁYWACKA.
Wymaganie uprawnień zewnętrzych powinno mieć miejsce jedynie wtedy, gdy działanie w danej dziedzinie może zagrozić innym osobom. Prawo jazdy jest niezbędne nie dla mnie, ani nawet dla mojego pasażera (jeżeli tylko jest pełnoletni), gdyż nawet on powinien być świadom jaki jest ze mnie kierowca. Natomiast dziesiątki innych kierowców spodziewają się, że moje zachowanie będzie zgodne z pewnymi regułami i na tym opierają swoje przewidywania, działania, a tym samym swoje bezpieczeństwo. Muszą być pewni, że na skrzyżowaniu będziemy się kierowali wspólnymi zasadami, co pozwoli nam jakoś przebrnąć tę trudność, że jadąc prawą stroną szosy nie wyskoczy im z nagła pojazd, który ma odmienną regułę jazdy.
Wszędzie tam, gdzie podejmuję działania związane z jakąś odpowiedzialnością wobec osób, które są tego świadome i godzą się na to (partner na linie, albo uczestnicy wycieczki górskiej powierzający mi przewodnictwo na szlaku), nikt nie ma prawa mi tego zabronić, ani ograniczać. Świat prawdziwych demokracji już dawno to odkrył, natomiast u nas stary "opiekuńczy" sposób myślenia będzie pokutował jeszcze bardzo długo.
Pozdrawiam
Lechu