Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Czy BdPN chroni przyrodę?
Autor: Jacek Potocki
Data: 2003-09-29 18:47:52
"Z Polską sąsiadują również Czechy i Słowacja, z którymi to krajami mamy o wiele większy ruch turystyczny (a alkohol tam również jest tańszy). Przejścia turystyczne jednakże istnieją i nie wymagają jakiejś poważnej infrastruktury..."
...bo mamy z tymi krajami podpisane umowy o specjalnych przejściach granicznych dla turystów, gdzie kontrolę prowadzi się wyrywkowo. Z Ukrainą takiej umowy nie ma i - w perspektywie wejścia Polski do UE - w przewidywalnym horyzoncie czasowym raczej mieć nie będziemy.
"...a i nikt nie żąda otwarcia przejść samochodowych."
A jakże. Władze Špindlerovego Mlyna przez dobrych parę lat negatywnie odpowiadały na wnioski w sprawie otwarcia przejścia dla turystów na Przełęczy Karkonoskiej, uzależniajac to od dopuszczenia tam ruchu samochodów.
"Handel alkoholem nie wchodzi w grę, gdyż po prostu przez przejścia turystyczne nie wolno przenosić jakiegokolwiek alkoholu."
No tak, tylko że na granicy z Ukrainą "przejść turystycznych" nie ma i nie ma przepisów prawnych, które by pozwoliły takie przejścia otwierać. Tak więc przejście, gdyby miało zostać otwarte, musiałoby spełniać wszystkie wymagania obowiązujace na "normalnych" przejściach drogowych i to na zewnętrznej granicy Unii.
A zakusów na robienie "granicznych interesów" sam tego nie wymyśliłem, słyszałem to od "miejscowych", którzy wymieniali nawet nazwisko głównego zainteresowanego (ale nie zaprzątałem sobie tym głowy, bo i tak nic mi ono nie mówi :-).
pozdrawiam