Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Rewolucja, czy ewolucja w PTTK
Autor: Dudi
Data: 2003-09-05 20:19:17
czytajac wypowiedzi tego watku mam wrazenie ze został zagubiony podstawowy problem, a mianowicie w jaki sposób zapewnic osiaganie postawionych przed Towarzystwem zadan...
dla mnie osobiście jest wszystko jedno kto piastuje stanowiska w Towarzystwie, pod jednym warunkiem maszyneria działa sprawnie i wspiera (no nie przeszkadza) w działaniach statutowych członków (za przeproszeniem)...
ja uważam że stan sprawnego działania każdej maszynerii jest mozliwy tylko wtedy kiedy mamy możliwość efektywnego kontrolowania skutków działania (i podejmowania odpowiednich działan zarzadczych), nie chodzi tu bynajmniej, jak sie co poniektórym wydaje o wywalanie zasluzonych działaczy, raczej o to aby:
- zostały określone bardzo jasne reguly gry ktorych wszyscy przestrzegaja niezaleznie od "zaslug polozonych na polu" (szczegolnie dotyczy to spraw zwiazanych z finansami)
- wszystkie syganly o nieprawidlowosciach sa traktowane powaznie przez odpowiednie tfu... organy
- jesli okazuje sie ze sygnaly byly sluszne, to podejmowane sa dzialania w celu USUNIECIA NIEPRAWIDLOWOSCI (a nie ludzi), np. jak jedna osoba robi zbyt duzo to trzeba mu znalezc jakies wsparcie...
- dodatkowo uwazam ze wykonywanie pewnych prac w ramach calego towarzystwa (np. regulamin GOT) powinno sie odbywac na zasadzie konkursu tzn. sa grupy ktore proponuja koncepcje wykonania prac i wybieramy najlepsza
- to czego mi brak to - wspolpracy miedzy komisjami - kazda sobie wyznacza zadania czesto dublujac (oby) prace (np. czy ktos jest mi w stanie wyjasnic dlaczego spis miescowosci do zwiedzania w OTP nie pokrywa się z Kanonem Krajoznawczym Polski?)
na razie tyle luznych uwag
z Rewolucyjnym pozdrowieniem
Dudi