Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: ZG PTTK: studenci won!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2003-08-09 12:04:46

Witam!!!

Ufff...
Przejechałem wczoraj ponad 1000 kilometrów - przed oczyma mam ciągle białe pasy płynnie znikające pod maską samochodu. Nadal wspominam zabytki Sztokholmu, klimat Kopenhagi, czy surowe piękno Lubeki. Jednak mimo to gnałem jak szalony do Was drodzy forumowicze... :-)

No i tak biorę się za barki z najtrudniejszym chyba postem, na jaki przyjdzie mi dzisiaj odpowiedzieć.

Zacznę od końca:

> Zauważam niepokojący nadmiar mej emanacji na niniejszym forum
> ostatnio, tedy EOT i dobrej nocy.

Hmmm...
Czyżby to znaczyło, że po prostu nie jesteś ciekaw odpowiedzi? Ot, wygłosiłeś swój pogląd i dyskusję masz w głębokim poważaniu...? Może nie potrzebnie się będę męczył i odpowiadał?

> ...a jak coś nie wyjdzie, to Asfodel nożyczkami poprawi.

A jak ktoś nie będzie się umiał zachować to się go wytnie. Owszem. Tak jest.

> Upływ lat jest niezależny od Ciebie.

Szkoda - jedyne na co chciałbym mieć wpływ... :-)

> Zatracenie obiektywizmu i umiejętności widzenia spraw
> z punktu innego niż punkt siedzenia – już nie całkiem.

Ostro mnie oceniasz. Masz prawo. Jednak Drogi Kolego absolutnie nie poczuwam się do winy "zatracania obiektywizmu". Patrzę obiektywnie i dlatego właśnie od jakiegoś czasu nie postrzegam wszystkiego co robi "młódź" jako absolutnie bezcenne i najważniejsze.

Szczerze mówiąc również nie postrzegam tak działań "starszyzny", ale to już zupełnie inna bajka... :-)

Cytując dalej wybiórczo:

> Ad. 1) Jeśli traktować Władze PTTK jeno jako statystyczną
> emanację masy – to dziękuję i nie przeszkadzam.

A czymże innym są wszelkie władze wybierane demokratycznie?

> Ad. 2) Nie znam szczegółów starć,
ale widać, że ewentualni "nasi"
> od dawna w nich przegrywają...

A kto to są Ci "wasi"?

> Ad. 3) Problem to nie studenci, problem to przyszłość, koncepcja
> działania i priorytety, a stosunek do środowiska
> akademickiego to symptom.

Ot, i korek w tyłku - cytując klasyka - urósł jeszcze bardziej... Stosunek do środowiska akademickiego symptomem przyszłości... Może zresztą i tak jest, ale trzeba to Mości Kubo uzasadnić.

Powoli dochodzimy do sedna.

> W moim przekonaniu skoro już działają
> to winni wypełniać podstawowe obowiązki,

Ha! No to wreszcie się zgodziliśmy. Sądzę, że tu jest właśnie pies pogrzebany.

> ale czy odrabianie pańszczyzny jest tym
> o co faktycznie chodzi Towarzystwu?

Wiesz dobrze, że nie. Systematyczne dobijanie się odpowiedzialnych struktur o minimum sprawozdawczości i dawanie znaków życia, nie jest namawianiem, aby była to jedyna forma działalności. Sądzę Kubo, że wyjątkowo nie tyle nie możesz ile NIE CHCESZ zrozumieć intencji autorów wspomnianego na wstępie pisma.

Tak też dochodzimy do ostatecznej konkluzji:

> Główną bolączką ZG winna być przyszłość PTTK,
> a dla tejże zmiana pokoleniowa w organach
> jest oczywiście niezbędna.

Dyskusja z Tobą jest dla mnie bardzo trudna i zapewne trudność ta powoduje, że milczą inni - Ci którzy mogliby z Tobą dyskutować o wiele kompetentniej. Problem polega na tym, że uwiłeś sobie wygodne gniazdko, z którego tylko strzelasz, wiedząc, że sam - jako osoba z zewnątrz jesteś nietykalny. Każde działanie może wywołać krytykę, co powoduje, że trzeba się z niego tłumaczyć. Oczywiście jak zawsze krytyka brzmi o wiele wiarygodniej...

Tymczasem od pół roku jedynym punktem naprawy sytuacji jaki proponujesz jest "wymiana pokoleniowa", "dopuszczenie młodych" itp. Inni dyskutanci próbują coś zaproponować - zmiany w konkretnych działaniach, przepisach, strukturach. Ty jedynie strzelasz i wołasz, że nie strzelałbyś jakby robili młodzi. Co robili - już nie ważne.

Kuba! Piszę poważnie! Zaproponuj jakąś wizję Towarzystwa za 10 lat. Zastanów się i odpowiedz na pytanie czy jest Ono potrzebne, a jeśli tak to do czego. Czy obywatele RP, turyści i krajoznawcy potrzebować będą PTTK? Jeśli tak to do czego i co w związku z tym powinno zrobić Towarzystwo, aby te oczekiwania spełnić. Daj receptę na wytykane przez Ciebie bolączki.

Bo widzisz - to co zaproponowałem jest dużo trudniejsze. I uprzedzając od razu Twoją odmowną odpowiedź - wiem że nie jesteś we władzach, że nie zależy Ci itd. Ale sądzę, że takie przemyślenia trochę uwiarygodniłyby Twoją dalszą pisan... - przeprawszam - strzelaninę.

Pozdrawiam,
Łukasz Aranowski

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?