Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Znakowanie szlaków! O zgrozo!
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2003-08-04 17:06:20
Sprawa kosztów wykonania szlaku nie jest taka prosta. Farba jest jednym z najmniejszych wydatków. Wystarczy 1 l farby białej na 15 km i 1 l farby kolorowej na 50 km. Do tego dochodzą szablony, ośnik lub siekierka, szczotka druciana i pędzle. Głównym kosztem są dojazdy do miejsca znakowania. Dojazd środkami komunikacji publicznej jest skomplikowany i często jest po prostu marnotrastwem czasu. Jeżeli ktoś ma auto, to koszt dojazdu wynosi około 75 groszy/km. Przez wiele lat znakowałem za darmo pod warunkiem pełnego zwrotu kosztów delegacyjnych, a teraz PTTK często nie umie tego załatwić. Należy też pamiętać, że w razie jakiegoś wypadku delegacja jest podstawą do wystąpienia do PTTK o odszkodowanie. Co prawda nic mi się nigdy nie stało, ale delegacja nie raz ochroniła mnie przed niekompetentnym leśniczym lub milicjantem. Nie jest też uregulowana sprawa ubrań roboczych i posiłków regeneracyjnych. Jeżeli znakarz próbuje coś rozliczyć, to wtyka mu się do ręki druki prac zleconych i jeszcze musi od tych kosztów odprowadzić podatek. Nie dziwię się, że nie ma chętnych do znakowania na wariackich papierach (a raczej bez delegacji), gdy PTTK nie zamierza za nic odpowiadać.
Trzeba jeszcze dodać, że znakowanie szlaku wymaga dobrego przeszkolenia i zaangażowania w czasie pracy, a we władzach PTTK nie ma praktycznie nikogo, kto chciałby na koniec powiedzieć znakarzowi zwykłe "dziękuję".
Piotr