Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: ZG PTTK: studenci won!
Autor: ~Kniaź Dreptak
Data: 2003-07-27 04:19:55

| firmówka ZG, „uprzejmie zawiadamiam, że Prezydium ZG...”,
| podpisano: „Sekretarz ZG PTTK ds. Organizacyjnych”,
| „...wymienione Oddziały znajdują się na liście
| oddziałów przewidzianych do likwidacji...”

Niom - brzmi to conajmniej jak grożba i ma znamiona realnych i niedalekich realizacji planów.

| > Wkurza mnie olewatwo, beztroska, nieodpowiedzialność, brak poszanowania pracy innych...

Ostro!

| > Zaistę rozszczeniowa Twa postawa ...
|
| > Nawracanie ma być intensywne ale nie nachalne, delikatne ale przekonujące itd.
|
| Swoją drogą, to takie właśnie misje bywają najskuteczniejsze

Choc chyba nierealne do zrealizowania w ten sposob. Ale probowac szukac złotego środka myślę, iż zawsze warto...

| > Jednym słowem sugerujesz - niech Prezes ZG PTTK siądzie i pomyśli jak by tu zrobić dobrze studentom...
|
| Nie studentom, a Towarzystwu.
Główną bolączką ZG winna być przyszłość PTTK,
| a dla tejże zmiana pokoleniowa w organach jest oczywiście niezbędna.

Tylko kto z nas (młodych) by sie chciał pchać do takiej biurokracji, przepychać o dotacje, grzebać w pismach, rozliczeniach, preliminarzach...
Nie lepiej po prostu samemu sobie pojechać na wycieczkę nie przejmując się żadnymi tuzami problemami, przez nich podsuwanymi, które oddalają tylko od właściwego celu.

| > Raczej lepiej oczekiwać ojcowskiej pobłażliwości - trochę można nagiąć zasady, ale jak się przegnie - ryzykuje się
| koniecznością siadania tylko na poduszce...
|
| Idąc tym „rodzinnym” tropem – rozwiązanie oddziału
| to chyba bardziej dzieciobójstwo niż klapsik.

Ale jakie ma ZG inne mozliwości karania swoich "dzeci"? A może jak pojawiają się tu gdzieś w różnych punktach sugestie: dać cukierka i powiedzieć: "Jak będziesz grzeczny, dostaniesz następnego".
Tak tylko się zastaniawiam...

| > [...] Zarząd Główny [...]
| > 1) Ciało wybierane w DEMOKRATYCZNYCH wyborach - ze wszystkimi tego wadami i zaletami.
| > 2) Ciało niejednorodne - gdzie ścierają się (nie raz bardzo ostro) różne przekonania i opinie.
| > 3) Ciało mające na głowie poza studentami 100 tysięcy innych (nie piszę, że ważniejszych!) problemów.
|
| Się dał wybrać, to niech znosi eksploatowanie
| Ad. 1) Jeśli traktować Władze PTTK jeno jako statystyczną emanację masy
| – to dziękuję i nie przeszkadzam.
| Czy założenie, że ZG ma odrobinkę możliwości kreowania rzeczywistości wewnątrz Towarzystwa,
| wpływania na poglądy i postawy jego członków,
| to duże przecenianie zasiadających w Organie Osób?
| Ad. 2) Nie znam szczegółów starć,
ale widać, że ewentualni „nasi” od dawna w nich przegrywają...
| Ad. 3) Problem to nie studenci,
problem to przyszłość, koncepcja działania i priorytety,
| a stosunek do środowiska akademickiego to symptom.

Nic dodać, nic ująć.

| > Otóż to. A władze wymienionych oddziałów widocznie to negują - skoro nie ma z nimi kontaktu od dłuższego czasu...

| Otóż nie.
| Od dłuższego czasu władze ( i jeszcze bardziej członkowie ) wymienionych oddziałów
| ( zapewne innych takich także )
| po prostu nie widzą rzeczywistego sensu
| głębszego zaangażowania się w funkcjonowanie PTTK.
| Działają wyłącznie dla siebie i znajomych,
| a że w takich, a nie innych ramach organizacyjnych
| to czysty przypadek.
| W moim przekonaniu skoro już działają
| to winni wypełniać podstawowe obowiązki,
| ale czy odrabianie pańszczyzny jest tym
| o co faktycznie chodzi Towarzystwu?

To także chęć pozostawienia pewnej ciągłości - po tych których spotkaliśmy. Widząc trud, jaki oni włożyli w to byśmy dziś mieli szansę robić to co robimy, tam gdzie robimy. Oni to bowiem JESZCZE (jak długo?) są również tymi znajomymi, przyjaciółmi, dla których warto coś robić. Ale takich jak oni wśród naszych rówieśników, następców jakoś nie widać. Może musimy sami sobie ich znaleźć i wychować zupełnie od podstaw. Pytanie tylko jak? Nikt nas nie zdążył jeszcze dobrze nauczyć jak robić dobrze to wszystko za co mamy się brać a już trzeba to przekazywać następnym. I jeszcze ktoś bije po tyłku grożąc, że nam zagruzuje całe nasze podwórko doszczętnie, kiedy my je właśnie próbujemy odgruzować.
Hmmm. Ale mi się zebrało...

| Zauważam niepokojący nadmiar mej emanacji na niniejszym forum ostatnio,
| tedy EOT

Czemuż to? Przeczytałem cały ten wątek i już miałem wrażenie, że po dobrym początku ponownie jest klops ale Koledzy tym finiszem znów uratowali a wrecz nadrobili z zadatkiem sprawę za co niniejszym dziękuję i tylko mam nadzieję, żem ja tego na koniec nie zepsuł.

| i dobrej nocy.
Oj dobrej acz krótkiej już:(

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?