Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Słowo ciałem...
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2003-07-17 18:40:13
jak sama nazwa wskazuje przodownik ma przede wszystkim przodować, co niekoniecznie oznacza prowadzenie wycieczek w charakterze przewodnika. W tym sensie przodownik ma być starszym kolegą nie w sensie wieku lecz doświadczenia. Jeżeli PTTK chce, by ci starsi koledzy mieli jakąś rangę na forum państwa, to musi udowodnić, że na to zasługują. Jak na razie, to ja takich ruchów ze strony PTTK nie zauważyłem. Co więcej, wiadomo, że programy szkolenia i egzaminowania przodowników są przestarzałe i wymagają pilnie zmian, a dotychczasowych przodowników czeka niezbędne dokształcanie i weryfikacja. W świetle tego cała dyskusja o wyższości przodownika nad przewodnikiem nie ma sensu.
Statystyczny przodownik nigdy nie dorówna statystycznemu przewodnikowi, tak samo jak statystyczny sportowiec amator nigdy nie dorówna statystycznemu sportowcowi zawodowemu itd itp...
Najpierw trzeba spowodować, by wszyscy przodownicy reprezentowali jako taki poziom, przynajmniej zbliżony do poziomu przewodnika, a dopiero potem trzeba domagać się uznania przodowników za godnych zaufania społecznego, jakim jest prawo do bezpieczengo prowadzenia wycieczek. Dziwnym trafem najwięcej dyskutuje osoba, której nie chciało się przygotować do egzaminu przewodnickiego, chociaż twierdzi, że potrafi. Trudno o bardziej "wiarygodną" osobę, do przekonywania, że to wszystko co napisałem ma sens.
Powodzenia w restrukturyzacji stanu przodownickiego, zwłaszcza w Poznaniu.
Piotr