Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Kiedyś
Autor: Przodownik 1811
Data: 2003-07-07 10:09:52

>Nasze koło studenckie chce zorganizować w tym roku kurs przewodnictwa terenowego (GOP).
Jeśli ktoś jest z Górnego Śląska - to przy okazji zapraszam. Dokładniejsze informacje będą na jesieni.

Czy zdajesz sobie sprawę z faktu, że ofertami drogich rocznych kursów, mozolnego szkolenia i karkołomnych egzaminów oraz zawodowego traktowania turystyki i krajoznawstwa nie przyciągniemy zbyt wielu młodych ludzi do Towarzystwa?

Zainteresowanie profesją przewodnika jest w skali kraju i wśród młodzieży niewielkie. Zdecydowana większość młodych ludzi traktuje turystykę, zwłaszcza górską, jako hobby. Tacy chętnie by mogli udzielać się w kołach i klubach i w ramach tychże klubów organizować i prowadzić wycieczki klubowe i inne impezy górskie. Rzecz w tym, że w naszym rzekomo szanującym prawa człowieka kraju wprowadzono przepisy przypominające strzelanie do muchy z armaty.

Pod pozorem troski o bezpieczeństwo kilku "mądrali" zadbało o własne interesy i wprowadziło cały pakiet monopolistycznych przepisów służących tylko nabijaniu kasy przewodnikom zawodowym. Takie choćby Rozporządzenie RM z czerwca 1997 roku traktuje pozostałą resztę doświadczonych turystów górskich jak idiotów nie umiejących poruszać się znakowanymi górskimi szlakami turystycznymi. Czy wiesz, że w myśl tego Rozporządzenia praktycznie każda grupa poruszająca się na terenie większości polskich gór, szczególnie tych najbardziej atrakcyjnych a często latem wcale nie niebezpiecznych (np. Gorce, Masyw Śnieżnika), musi sobie wynająć zawodowego przewodnika?

Czy takie grubo przesadzone przepisy nie krępują działalności społecznej PTTK i nie uderzają w społeczną kadrę programową przodowników turystyki górskiej i narciarskiej, którzy przez całe lata z powodzeniem prowadzili grupy turystyczne w polskich górach i to się doskonale sprawdzało?

> A sama jestem przewodnikiem i na prawdę nie narzekam na brak propozycji wycieczek, raczej muszę z braku czasu odmawiać. Trzeba tylko "wyrobić sobie markę".

Sądzisz, że potencjanego członka PTTK interesuje wyrabianie sobie jakiejś zawodowej "marki"? Dopóki władze naszego Towarzystwa pozostaną zdominowane przez ludzi myślacych podobnym kategoriami, jak Ty Basiu, myślącymi tylko o pieniądzach, przewodnickich klasach i mających tego rodzaju snobistyczne apiracje - jak trafnie nasza przedmówczyni zauważyła - młodych nie będziemy mieli.

Pozdrawiam

Lech

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?