Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2024-02-11 21:43:02
Nie cierpię, jak ktoś zaczyna żonglować wymyślonymi z sufitu definicjami. Przecież zawód to jest właśnie posiadanie określonych kwalifikacji. Twierdzenie, że zawód i kwalifikacje to dwie różne sprawy graniczy z nonsensem. Co to za zawód bez kwalifikacji i co to za kwalifikacje bez zawodu? Jakaś zabawa w udawanie papierowej rzetelności?
Jeszcze w latach siedemdziesiątych XX w. doszedłem do wniosku, że powinny być 2 różne od siebie grupy zawodów, odrębne dla projektantów szlaków i wykonawców robót budowlanych przy szlakach w terenie. Ktoś może mieć wspaniałe pomysły na szlaki i mieć tzw. dwie lewe ręce do prac manualnych, a ktoś inny może mieć kłopoty ze znajomością terenu, a za to wspaniale malować lub stawiać znaki na słupkach. To samo ze specyfiką dotyczącą określonego rodzaju szlaków.
Przed około 10 laty wraz z kolegą braliśmy udział w spotkaniu LGD z terenu całej Polski w sprawie szlaków Greenways. Oprócz nas dwóch z PTTK nie było nikogo! Ogólna opinia o PTTK była taka, że znakarze nadają się tylko do pędzla, a do projektowania praktycznie nikt się nie garnie. Zresztą opinie w podobnym tonie pojawiają się od czasu do czasu na różnych forach. Nie dziwię się, bo nikt nie zostanie dobrym projektantem szlaków po kilkudniowym kursie, na którym kładzie się nacisk na malowaniu znaków pędzlem.