Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: „Dobra” passa PTTK w mediach trwa nadal...
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2023-08-21 23:32:26
Cześć.
Kolejny „sukces” propagandowy PTTK w mediach ogólnopolskich. Tym razem dziennikarz, który nie rozróżnia właścicieli od najemców opisuje sytuację w Murowańcu.
[cytat][b]Popularne schronisko w Tatrach stało się luksusowym hotelem. Ceny noclegu i wyżywienia porażają[/b]
[i]Joanna Ratajczak, 21.08.2023 14:36[/i]
Spędzanie urlopu w górach cieszy się niezmienną popularnością. Turyści szczególnie upodobali sobie rejony Tatr. W sezonie letnim trudno tam o przestrzeń wolną od zwiedzających. Istotną kwestią są też wysokie ceny za żywność, kolejki na szczyty czy inne atrakcje. A jak się sprawa ma z zakwaterowaniem? Przekonała się o tym dziennikarka "Gazety Wyborczej", która nocowała w zmodernizowanym schronisku Murowaniec.
Schronisko PTTK Murowaniec jest znane każdemu miłośnikowi Tatr. Zlokalizowane na Hali Gąsienicowej 1505 m n.p.m od lat przyciąga wielu wiernych turystów. Kilka lat temu, wraz z nadejściem nowych właścicieli, obiekt uległ znaczącym zmianom. Po metamorfozie okrzyknięto go "luksusowym hotelem górskim". Jak teraz wyglądają tam pobyty?
Angelika Pitoń, dziennikarka "Gazety Wyborczej", wybrała się w pewien sierpniowy weekend w góry. Wraz ze swoimi towarzyszami zdecydowała się na nocleg w kultowym schronisku, gdzie spędziła trzy dni. Choć Murowaniec stanowi niezwykle oblegany obiekt hotelarski, udało jej się zarezerwować pokój 10-osobowy, który był jednocześnie najtańszą opcją.
[i]"Wyciągamy portfele: 110 zł/os. za nocleg w największym, 10-osobowym pokoju, kolejne 20 zł za pościel, 5 zł za ręcznik. Spanie na ziemi, z własnym śpiworem? Tu jest to niemożliwe"[/i], pisze w artykule. Dowiadujemy się, jaki klimat panuje obecnie w schronisku.
[i]"Schronisko Murowaniec przywitało nas widokiem niczym z wiejskiego festynu: po prawej drewniane stoły i ławy, po lewej - kegi z piwem i budka przykryta dużym parasolem reklamującym popularną markę browarniczą, do której ustawia się spora kolejka ciągnąca się aż głównego wejścia do budynku"[/i], relacjonuje. Dodaje przy tym, że duża kolejka ustawiała się również do płatnych toalet, których strzegła strażniczka.
Wyżywienie przedstawiało się cenowo podobnie jak wszędzie indziej w górach (czy nad morzem). Zupa pomidorowa kosztuje tam 18 zł, kotlet schabowy z frytkami i surówką - 54 zł. Duża butelka wody to koszt rzędu 11 zł, podobnie jak półlitrowa puszka Pepsi. Taka sama ilość piwa wynosi turystów aż 20 zł.
[b]Nocleg w "luksusowym" szałasie to koszt 1100 zł. Chętnych jest wielu[/b]
Schronisko od 2019 roku zmieniło nieco swój "image". Obecnie lansuje się na luksusowy hotel górski, w którym można dogodzić sobie np. wynajmem gitary lub dwupiętrowego apartamentu dla czterech osób określanego jako "szałas". Jako jeden z nielicznych w obiekcie posiada prywatną łazienkę. Inne udogodnienia, jakie tam znajdziemy, to m.in. szafka na wina oraz 46-calowy telewizor.
[i]"Koszt takiej przyjemności to, bagatela, 1100 złotych za jedną noc. Jak usłyszeliśmy w schronisku, miejsca zarezerwowane są do końca października, z pojedynczymi wolnymi nocami w międzyczasie"[/i], zdradza dziennikarka "Gazety Wyborczej".[/cytat]
źródło: https://podroze.gazeta.pl/podroze/7,114158,30101196,popularne-schronisko-w-tatrach-stalo-sie-luksusowym-hotelem.html
Pozdrawiam,
Łukasz Aranowski