Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Nowy regulamin GOT
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2014-01-10 16:13:22

[cytat]1. Dziwię się że można nazwać minimalistą kogoś kto zdobywa (wg. starego regulaminu) "Za Wytrwałość"[/cytat]
Też się dziwię, bo pisałem o minimalistach, a nie o tym, że minimalistami sa zdobywcy odznaki "Za Wytrwałość". Ten stopień miał dotyczyć tylko wytrwałości, a poznanie całych gór było przypisane do Dużych GOT. Jeżeli to pomieszano, to cała ta konstrukcja straciła sens. Wracając do minimalistów, to znam takich, co chcieliby chodzić do upadłego tam i z powrotem po jednej trasie, ale czy ktoś powinien ich za to odznaczać?
[cytat]Tylko dlaczego wyłączać tych co mają nieco inny gust turystyczny. [/cytat]
Jak ktoś ma inny gust, niż oferta sklepowa, to szuka rzemieślnika, który mu zrobi to, co potrzebuje. Jak mu nie odpowiada gust PTTK, to zawsze może sobie założyć własną organizację z własnymi odznakami, z premiami np. za chodzenie "to tu, to tam".

[cytat]Szwendanie się bez celu? - no nawet jak jestem setny raz w jakiejś tatrzańskiej dolince to i tak zawsze swoją wiedzę ubogacę choćby jakimś topograficznym czy geologicznym szczegółem.[/cytat]
Też tak robię, ale nie domagam się z tego powodu jakiejś specjalnej odznaki. Po prostu sprawia mi to przyjemność i daje satysfakcję.

[cytat]PTTK to skostniała organizacja nie przystająca do nowych czasów. Choć sam należę muszę po części przyznać rację. Tak przekonałem się o tym na ubiegłorocznej konferencji oddziałów woj Śląskiego, gdzie kompletnie zignorowano "młodych",[/cytat]
Duże organizacje zawsze miały to do siebie, że w młynie wyborczym wybiera się bardziej doświadczonych, a nie osoby kompletnie nie znane, które co prawda już gdzieś tam błysnęły, ale jeszcze nie wiadomo, jak sprawdzą się "w boju". Też byłem na tej konferencji. Gdy zobaczyłem ilu znanych działaczy kandyduje, wycofałem się, żeby nie powiększać tego tłoku i nie generować kolejnych tur głosowań. Zawsze działałem w PTTK tam, gdzie byłem najbardziej potrzebny, a zostanie delegatem to nie jest szczyt moich marzeń.
Problem leży gdzie indziej. Dawniej młody działacz mógł się wykazać jako przodownik lub członek jednej z wielu komisji oddziałowych, gdzie był zauważany i kandydował następnie do władz oddziałowych lub komisji okręgowych/wojewódzkich. Teraz takiemu działaczowi pozostaje tylko widmo mandatu na zjazd krajowy. Ale czy naprawdę chodzi o to, żeby głosujących na kogoś innego nazywać ignorantami młodych?

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?