Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Podejrzenie winy pilota
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2012-12-04 14:39:18
[cytat]Historię przytoczyłem jako dowód, że gadanie o bezpieczeństwie w kontekście uprawnień państwowych to zwykłe - za przeproszeniem - pierdzielenie.[/cytat]
Pierdzieleniem jest twierdzenie, że można w jakikolwiek sposób zapewnić jakieś bezwzględne bezpieczeństwo, a tym bardziej metodami administracyjnymi, jak również pierdzieleniem jest też twierdzenie odwrotne, że brak zabezpieczeń tego typu nie pogorszy bezpieczeństwa. Po prostu przydałoby się trochę umiaru.
[cytat]Nie wiem co usiłujesz udowodnić, ale wiem, że na pewno nie ma to związku z dyskusją.[/cytat]
Czy wiesz coś więcej o mnie, niż ja sam? Żeby coś udowodnić, trzeba dysponować dowodami, a my tu sobie możemy tylko podyskutować co się ewentualnie mogło zdarzyć, a ofiary i tak niczego same nie powiedzą.
[cytat]Pilot SKŁAMAŁ ... Gdyby mówił prawdę, to by się nie przyznał do kłamstwa[/cytat]
Równie dobrze mógł skłamać, że nie przeliczył, a przy liczeniu - o ile liczył - mógł się przecież zwyczajnie pomylić, chociaż nie powinien. Czy mam gdybać dalej, czy przyjmować na wiarę, że pilot jest ofiarą losu i czarną owcą wśród pilotów?