Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Kara dla przewodników
Autor: lucyna
Data: 2012-03-19 08:49:28

Pełna zgoda, zła usługa wypiera lepszą, droższą. Przekonałam się na własnej skórze, gdy weszli na rynek tani przewodnicy, bez doświadczenia, z minimalną wiedzą. Pracowali za grosze, za 180 zł dwa dni brutto(Bardejów na Słowacji, drugiego dnia wejście górskie), odejmijcie od tego VAT, podatek dochody i prowizję PTTK za rozliczenie, a wyjdzie, że dostali ok. 50 zł na usługę. Część organizatorów zrezygnowała z usług profesjonalistów. I zaczęło się, były przypadki, że taki przewodnik był wysadzany z autokaru przez grupę, były skargi. Cześć na dodatek aby zdobyć zlecenie szło z grupą w góry za wszelką cenę. Ja nie zgadzałam się na wejście z powodu złych warunków atmosferycznych, braku podstawowego wyposażenia u turystów (deszcz, burza się kroi, a turystki na wysokich obcasach), zostawiałam grupę, a organizator załatwiał przewodnika, który za 1/3 mojej stawki prowadził w takich warunkach. Większość dobrych przewodników zrezygnowała z uprawiania zawodu, to byli specjaliści mający czasami te dr przed nazwiskiem, doktoranci, pozostało tylko kilku zawodowców i ci tani. Zaczęły się skargi, bo tani przewodnik źle pracuje, zamiast opowiada o regionie mówi o sobie itd. Osobiście nie biorę zleceń od organizatorów, którzy zrezygnowali z moich usług, a teraz chcą wrócić.
W Bieszczadach jeszcze nie jest źle, część przewodników ma stawkę standardową 250 zł netto, część wyższą. Jestem jednym z najdroższych, żądam więcej. Mam zlecenia, stawka wbrew pozorom nie jest barierą dla części organizatorów. Małe ale, za te pieniądze jestem zobowiązano poprowadzić perfekcyjnie, nie mogę mieć słabszego dnia. Podobnie moi Koledzy, współpracuję ze znakomitymi przewodnikami, zresztą na bieszczadzkim rynku jest naprawdę dobra kadra, większości starsza wiekiem. W Beskidzie Sadeckim przewodnicy na rękę biorą 50 zł/dniówka, taka jest stawka Jaworzyny. Masz rację, jest coś co nazywa się etyką przewodnicką, jest etos.

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?