Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Deregulacja za pasem
Autor: Krzyś
Data: 2012-02-28 17:51:38
W ustawie o usługach turystycznych ani w rozporządzeniu o pilotach i przewodnikach nie ma czegoś takiego jak "Przewodnik Sudecki"
Krótka pamięć masz Lechu ja tu już podawałem przykład owego czeskiego "mountain guide" który jest uprawniony do prowadzenia grup w górach ale z wyłączeniem alpinizmu (trasy wspinaczkowe, lodowce etc.) I ten zawód jest jedynym zawodem regulowanym w zakresie przewodnictwa w Czechach.
Ja będąc przewodnikiem prowadzę trasy trekingowe (legalnie) w górach Karpatach wschodnich i południowych i dla mnie każdy kto twierdzi że bez doświadczenia i przeszkolenia da się bezpiecznie prowadzić grupę w takich górach jest ignorantem.
Jak dla mnie najbardziej sensowny podział to poniższy
1. Przewodnik Wysokogórski (typowo alpinistyczne, lodowce, canyoning)
2. Przewodnik Górski (trasy trekkingowe bez wspinaczki i lodowców ect.)
Co ciekawe podobne propozycje były na początku ostatniej nowelizacji ustawy o usługach turystycznych.
Tak zastanawia mnie jeszcze to co kilka osób próbuje wciskać ludziom (na zasadzie kłamstwo wielokrotnie powtarzane staje się prawdą)
Zawód Przewodnika Turystycznego jest Regulowany a nie Reglamentowany.
Reglamentacja jest ograniczaniem ilościowym a nie wiadomo mi aby jakakolwiek komisja egzaminacyjna, lub Urząd Marszałkowski (ani nawet Ministerstwo Sportu i Turystyki) wyznaczała jakiekolwiek limity ilości przewodników.
Krzyś