Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Parlamentarny zespół...
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2012-01-02 15:11:12

[cytat]Pragnę zauważyć, że na stronach nic nie ma o formie prawnej owych podmiotów gospodarczych, a słowo właściciel (nawet gdy jest jeden) nie odnosi się tylko do osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą.[/cytat]
Sam zakładałem działalność gospodarczą mniej więcej w tym samym czasie i jeszcze co nieco pamiętam. Wybór był taki, że albo za jakąś niewielką opłatą zgłosi się jednoosobową działalność gospodarczą, albo za bardzo wysokimi opłatami i bardzo długim czekaniu dostanie się wpis do KRS. Nie warto było ryzykować, jeżeli nie miało się pewności, że interes wypali, albo po prostu traktowało się cała działalność jako dorywczy zarobek, a potem, to się zobaczy. Dawno temu za socjalizmu był obowiązek wpisu do rejestru firm, jeżeli przekroczyło się jakiś pułap obrotów. Teraz tego i nie ma, a więc można do śmierci działać na tych samych zasadach co pierwszego dnia działalności. Spółki tworzą głównie ci, co chcą się wymigać od płacenia ewentualnych długów, a przy działalności od zlecenia do zlecenia większe długi raczej nie grożą.
Żeby zatrudnić pracowników na etatach, trzeba mieć pewność, że będzie się miało odpowiednio dużo klientów. Przy braku takiej pewności po prostu ma się umówioną całą plejadę potencjalnych pracowników na umowy o dzieło lub na zwykłe zlecenie. Tak działa bardzo wiele firm.
Z naruszaniem prawa jest różnie. Co chwilę muszę sprawdzać, czy od tego miesiąca nie wyskoczyła jak królik z kapelusza jakaś nowa ustawa lub rozporządzenie, które burzą dotychczasowe umowy i kalkulacje. Nie mam możliwości zatrudniania do takich działań drogich prawników i muszę sobie radzić sam. Na moje szczęście wiele tych przepisowych gorsetów znika, a nowe pojawiają się o wiele rzadziej. Mam wrażenie, że rodzina van der Coghenów w nawale różnych obowiązków po prostu coś w tym bajzlu przeoczyła, a jeżeli nie i mają jakiś wytrych umożliwiający działanie bez licencji organizatora imprez turystycznych, to sam jestem ciekaw jaki.

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?