Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Przodownik
Autor: Przodownik 1811
Data: 2011-04-28 12:12:29
[cytat]Tak się składa, że nie trzeba na Przodownika Turystyki Górskiej przechodzić żadnego szkolenia. Jest ono tylko zalecane ale nie jest warunkiem sine qua non do przystąpienia do egzaminu.[/cytat]Nie wszędzie tak jest. Różnie z tym bywa w poszczególnych regionach. Przykładowo w województwie wielkopolskim, zanim ubiegający się o ten tytuł zostanie dopuszczony do egzaminu teoretycznego, zostaje zobligowany do zaliczenia kilkudniowej wycieczki szkoleniowej dla kandydatów na przodowników pod bystrym okiem członków Komisji Egzaminacyjnej PTG, która odbywa się w górach. Ta wycieczka jest jednocześnie czymś w rodzaju egzaminu praktycznego, sprawdza się bowiem m.in. umiejętność kandydata prowadzenia grupy, orientacji w terenie itp.
Niestety z roku na rok chętnych jest coraz mniej, gdyż mało kto jest zainteresowany zdobyciem takiego miana. Faktem bowiem jest, że słowo "przodownik" uległo dewaluacji, jako że stało się w powszechnym odbiorze anachronizmem zawierającym w sobie całkowicie odmienne skojarzenia w odniesieniu do turystyki. A z faktami nie da się dyskutować. Można je co najwyżej ignorować i udawać, że nie ma problemu. To udawanie jest charakterystyczne dla PTTK-oskiego "betonu", zdominowanego przez ludzi niereformowalnych, którzy "za żadne skarby" nie dopuszczą do mogących przynieść korzyści zmian "przodownika" np. na "instruktor", a tym samym dostosowania nazewnictwa do istniejących przepisów państwowych. Z uwagi na wyjątkowo żółwie tempo dostosowania polskiego prawa do istniejących realiów, na zmiany tych przepisów nie ma bowiem co liczyć. I choć ów "beton" dobrze o tym wie, to najwygodniej jest nic nie robić w tym kierunku i nic nie zmieniać by przywrócić znaczenie i rangę społecznej kadry PTTK.