Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Nasza mlodzież
Autor: szyderca
Data: 2009-07-10 21:05:09
Droga Saro, chyba mnie źle zrozumiałaś.
Nie nalezę i nigdy nie należałem do PTTK, bo nigdy nie czułem się zwierzęciem stadnym. Lubię chodzić po górach, ale samemu lub w co najwyżej kilkuosobowych grupach przyjaciół (nigdy w kilkudziesięcioosobowych tzw. "wycieczkach zakładowych" z jakimi kojarzy mi się PTTK)
Zawsze byłem indywidualistą i nie widzę dla siebie żadnej potrzeby z przynależności do tej organizacji.
Należę natomiast do OEAV, bo tam korzyścią nierozerwalnie związaną z przynależnością jest ubezpieczenie honorowane na całym świecie.
A ta sprawa nie miała nic wspólnego z moją wcześniejszą decyzją, lecz tylko mnie upewniła w słuszności mojego wyboru.
Ponieważ dużo chodzę po górach odwiedzam wiele forów w ten czy inny sposób związanych z górami.
Na to akurat zaglądam bardzo rzadko, bo jak widzisz na tę sprawę trafiłem dopiero po kilku miesiącach. Ale na takie sprawy nepotyzmu jestem bardzo wyczulony.
A co do dialogu na naszej-klasie, to trwał on kilka dni i był bardzo miły (tu zacytowałem tylko fragment), ale po napisaniu tej oczywistej bzdury Pani Beata mnie zablokowała, więc nie mogłem jej tam odpowiedzieć.
I to nie było to żadne podchwytliwe pytanie.
Po prostu Pani Beata stwierdziła, ze o przyczyny jej zatrudnienia mam pytać władze PTTK (co zresztą nawet po takiej zachęcie uczyniłem przez stronę www - odpowiedzi się raczej nie spodziewam).
Pani Beacie zaś żartem odpowiedziałem, „Czyli Pani teściową ;-)”
Po tym moim żarciku, Pani Beata wypaliła to zdanie świadczące o jej niekompetencji i zablokowała mi dostęp na naszej-klasie.
To tyle mojego wyjaśnienia.
Pozdrawiam