Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Przodownik - to brzmi dumnie?
Autor: Przodownik 1811
Data: 2009-03-12 08:35:38
[cytat]Spróbujcie na rolę przodownika spojrzeć trochę inaczej:
Przoduje czyli przeciera szlaki idącym za nim turystom, inaczej mówiąc upowszechnia turystykę. Sam jestem przodownikiem i nie wstydzę się tego miana.
A możliwość prowadzenia wycieczek, weryfikowana odznak i pomocy innym w uprawianiu turystyki jest dla mnie powodem do dumy.
Tak więc przodownik brzmi dumnie.[/cytat]Co z tego, że będziemy wpadać w samozadowolenie czy nawet samouwielbienie dla własnego tytułu, skoro jego odbiór społeczny jest w praktyce dokładnie odwrotny? Poza tym tytuł ten też w praktyce do niczego nie uprawnia. Przodownik prowadzący grupę może być przez służby porządkowe, np. w parku narodowym czy rezerwacie przyrody potraktowany jak przestępca, który nielegalnie wykonuje zadania przewodnika. Dlatego jeszcze raz powtórzę. Młodzi ludzie po prostu nie chcą być jakimiś "przodownikami", bo samo to określenie już ich odrzuca, natomiast gdyby to był tytuł instruktorski z takimi uprawnieniami, jakie są przywilejem kadry kultury fizycznej wynikającym z Ustawy o kulturze fizycznej, to sprawa by wyglądała inaczej. Że traci na tym PTTK, to chyba nie muszę tłumaczyć, bo to przecież oczywiste.