Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Przodownik - to brzmi dumnie?
Autor: Przodownik 1811
Data: 2009-02-26 13:40:07
[cytat]Przodownik to tak zwyczajnie ktoś idący przodem - i tyle[/cytat]To jesteś w wielkim błędzie bowiem wg słownika języka polskiego nie przodownik, a właśnie przewodnik to:
"osoba, która idąc przodem, wskazuje komuś drogę".
I tak to jest powszechnie rozumiane.
Natomiast wg tego samego słownika przodownik to:
"ten, kto przoduje w czymś, ma lepsze lepsze niż inni wyniki w jakiejś dziedzinie, w jakimś zespole; przodownik pracy, nauki",
"żniwiarz, kosiarz idący na początku szeregu, wyprzedzający innych w robocie"
"w Polsce międzywojennej: funkcjonariusz policji państwowej w randze sierżanta"
Daruj, ale nasza kadra tzw. "przodowników" to wcale nie grupa przodowników pracy czy nauki, ani też żniwiarze czy kosiarze, jak również nie są oni funkcjonariuszami w policji, a działają w PTTK. Jak widać określenie "przodownik" nie ma żadnego sensownego związku z grupą hobbystów organizujących i prowadzących okazyjnie turystykę i krajoznawstwo oraz czynny wypoczynek.
Dla statystycznego obywatela naszego kraju określenie "przodownik turystyki" brzmi wyjątkowo kuriozalnie a dla wielu, którzy pamiętają jeszcze czasy "przodowników pracy", dodatkowo źle się kojarzy. I taka jest prawda niezależnie od tego co niektórzy próbują sobie wmówić, że to nie ma znaczenia.