Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Hawiarska Koliba
Autor: knovak
Data: 2009-01-11 18:13:48

Nie rozumiem pretensji do założycielki wątku...
Gospodarz chatki wywiesił w internecie komercyjną ofertę sprzedaży (w cenie 200 zł) imprezy sylwestrowej, w której oprócz noclegu wymienił jeszcze całą listę świadczeń. Skasował za to z góry. Ze świadczeń zupełnie się nie wywiązał, część ludzi zrezygnowała zaraz po przyjściu do chatki, a z tego co pisano w dyskusji na forum chatki (posty zniknęły) - kasy oddać nie chce. Wystawił iluś ludzi do wiatru, na chatce wisi szyld Towarzystwa... Jeszcze jakieś argumenty?
Zresztą zamiast argumentów - zacytuję fragment relację znajomej która miała pecha tam być:
[cytat]Przyjechaliśmy jako pierwsi. Schronisko było zamknięte, żywej duszy dookoła. Po telefonach w końcu po półtorej godzinie ktoś się pojawił. W środku zimno jak na zewnątrz. Musieliśmy sami pilnować ognia i rąbać drewno bo koleś ze schroniska, który zastępował chatkowego poszedł odkopywać samochód. Ok. Można to zrozumieć. W końcu damy radę. Nie w takich warunkach się bywało. Po 3 godzinach można było zdjąć czapki i kurtki i zrobiło się przyjemniej. Tego dnia pojawiło się jeszcze kilka osób – pozdrowienia dla chłopaków Wink
Jakie było nasze wrażenie – zimno, ponury pokoik, zimna woda (ale gdy napaliło się w piecu była ciepła) działający jeden kibelek (drugi zapchany), działający jeden prysznic (ale bez ciśnienia, wiec by się wykąpać raczej nie było mowy) – może i ciężko to było ogarnąć, ale takie warunki da się przeżyć i potem się to miło wspomina.
Fakt - pojawiało się wiele osób i wiele opuściło schronisko prawie od razu, ale mówi się trudno – nie wiedzieli czego się spodziewać – luksusu nie było, ale czego Wy się spodziewacie po schronisku Smile
Może i nie było materaca dla każdego, ale te, które były były bardzo szerokie wiec i tak spalo się przynajmniej po 3 osoby na 2 materacach – przynamniej było cieplej Smile
Ci, którzy zostawali to świetni ludzie. Wieczorem gitara, śpiew, sam klimat kuchni w takich miejscach ma niesamowity urok. Cały czas piękna pogoda – czego chcieć więcej.
Fakt – chatkowego Mariusza mimo ze byłam tam od 27 grudnia nie widziałam ani razu (podobno raz się pojawił na 2 godzinki jakos pod koniec grudnia, potem dopiero w Nowy Rok w nocy), ale przed sylwestrem jakoś specjalnie nam to nie przeszkadzało.
I było tak bajkowo do momentu… w którym dowiedzieliśmy się, że Sylwestra mamy zorganizować samemu! Tzn. zapłaciliśmy za samą imprezę ponad 100 zł (wszystko 200 zł – 6*14 zł nocleg=116zł) i miało być jedzenie, miodowka, szampan, kiełbaski, szwedzki stół i impreza. No i oczywiście Ambasador ma rację, że większość była, ale nie napisał kto to robił! Dziewczyny wzięły się za przysadzanie bufetu z rzeczy które udało się zdobyć; cześć rzeczy np. majonez trzeba było dokupić za własne pieniądze; chłopacy rozpalili ognisko. Miała być impreza w stodole, ale była w kuchni, bo w stodole nie było warunków na nią. Znaleźliśmy wieżę i muzyką grało nam radio. Był jeden ciepły posiłek zamiast dwóch; miodówki miało być 0,5 litra na głowę, a każdy dostał max pól kubeczka!
Wszystko ok. – Sylwester bardzo udany, ale przecież nie płaciliśmy za to, żeby go samemu organizować tylko za to by ktoś się tym zajął!!!!!!! Gdzie w tym wszystkim był Chatkowy!!! Ja nie mam nic przeciwko urządzaniu imprezy samemu, ale w takim razie niech ktoś nam zwróci pieniądze za nią! 116 zł za bigos, taniego szampana, kilka rodzajów ciastek i sałatek, kiełbaski do ogniska i „troszkę” miodówki to chyba za dużo!!!?? Rozumiem, że komuś coś niespodziewanie może wyskoczyć i nie może przyjechać, ale takie zwodzenie to już przesada. Bardzo się zawiodłam na Mariuszu!
Mimo, że cały pobyt był świetny, że było sporo osób „z klimatem”, że Sylwester też był udany to brak w tym wszystkim organizator to największa porażka![/cytat]
Dodam, że pisała to osoba ze środowiska turystycznego, nie "przypadkowy turysta".
Całość i więcej - na forum chatki: http://www.hawiarska.fora.pl/aktualnosci,1/sylwester-08-09,6.html (przynajmniej dopóki gospodarz tego nie wykasuje).
Dla mnie to granda i wstyd, także za Towarzystwo.

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?