Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Przewodnicy autokarowi
Autor: Przodownik 1811
Data: 2003-04-01 19:06:49

Sugerowałbym, aby znieść idiotyczne przepisy dotyczące przewodnictwa, które trącą czasami stalinowskimi i trochę przypominają też stan wojenny, kiedy to np. na Śnieżkę mogli tylko prowadzić przewodnicy sudeccy - "ludzie związani z tamtym totalitarnym systemem"...

A co mamy dziś? Mamy m.in. ROZPORZADZENIE MINISTRA GOSPODARKI z dnia 28 czerwca 2001 r. w sprawie przewodników turystycznych i pilotów wycieczek, które stanowi:
(...)
§ 12. Organizator turystyki jest obowiązany, w obsłudze grupy turystów,
do zapewnienia udziału:
(...)
2) przewodnika górskiego -- na obszarach górskich określonych w § 8,
jeżeli program imprezy przewiduje WYCIECZKI PIESZE POZA OBSZAREM MIEJSCOWOŚCI (...)"

Oto te obszary, wśrod których są obszary nizinne przemianowane na "górskie" (ha,ha,ha!!!):
Karkonosze i Pogórze Karkonoskie, Góry i POGÓRZE IZERSKIE, Góry i POGÓRZE KACZAWSKIE, Rudawy Janowickie oraz Kotlinę Jeleniogórską, Kotlinę Kamiennogórską, Góry Kamienne, Góry i Pogórze Wałbrzyskie, Góry Sowie, Góry Bardzkie, Góry Stołowe, Góry Bystrzyckie, Góry Orlickie, Masyw Śnieżnika, Góry Bialskie, Góry Złote, Góry Opawskie i Kotlinę Kłodzką, WRAZ Z POŁOŻONĄ OD NICH NA PÓŁNOC CZĘŚCIĄ PRZEDGÓRZA SUDECKIEGO.

Co ciekawe po miastach przedgórza i pogórzy i kotlin śródgórskich mogą prowadzić osoby bez uprawnień, ale po szlakach nizinnych przedgórza i pogórzy, gdzie na polach pasą się krówki, a w lasach ludzie zbierają jagody, maliny i gdzyby - już nie. Czy ci, którzy to wymyślili byli zupełnie przy zdrowych zmysłach? No bo argumentowanie tych przepisów m.in. "względami bezpieczeństwa", to już zupełne kuriozum. Przecież monopol - nie da się ukryć, a w dodatku totalitaryzm nie mniejszy niż chyba tylko w Korei Pólnocnej.

Organizacja turystyki w latach 40-tych po II wojnie światowej i 50-tych, także napotykała na mur oporu obowiązujących przepisów. W całym pasie przygranicznym grupy wycieczkowe mógł prowadzić wyłącznie upoważniony przewodnik PTT (Polskie Towarzystwo Tatrzańskie) lub PTK (Polskie Towarzystwo Krajoznawcze) w asyście żołnierza WOP z karabinem. Wyśmiewała to prasa, np. "Słowo Polskie" z 28 IV 1947 pod tytułem: Nóż w plecy turystyce dolnośląskiej: "Rygor oczywiście wojskowy. Godz. 10, dwuszereg, baczność, w lewo zwrot! w góry marsz! Powrót punktualnie przed 16. Ciekawe, co na takie zarządzenie powiedzą nasi cudzoziemscy goście i czy nie przejdą gremialnie do Czech, gdzie tysiące turystów spaceruje spokojnie samotnie i w grupach, jak się komu podoba, fotografując wszystkich i wszystko". Trwało to do 1956. Obecne przepisy są chyba bardziej restrykcyjne, bo wprawdzie można chodzić bez asysty żołnierza WOP, ale obowiązek wynajęcia przewodnika przez organizatora wycieczki nie dotyczy już tylko pasa przygranicznego.

Pozdrawiam

Lech

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?