Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Nowelizacja Ustawy o usługach turystycznych
Autor: KK
Data: 2008-11-02 22:17:09

[cytat] A nie przyszedł Wam do Waszych betonowych głów ............................ [/cytat]
[cytat] ........albo jest "dowolną i przypadkową osobą". Jakimś głąbem z ulicy co to trzeci raz w życiu jedzie w Tatry i pewnie jeszcze sepleni nieskładnie... [/cytat]

Do mojej betonowej głowy przyszło, że
Łukaszu MANIPULUJESZ i to mocno ! Bo ja nigdzie nie pisałem, że osoba przypadkowa to "sepleniący głąb" ! Osoba przypadkowa to ..... przypadkowa i już. A więc zarówno "marynarz", który był w Tatrach 5000 razy jak i ten, który Tatr nie oglądał nawet w telewizji, a który Twoim zdaniem powinien mieć pełne prawo do prowadzenia turystów.

[cytat] A jaki był dobór próby? Czy pytanie brzmiało tak:"czy przewodnik tatrzański powinien być po szkoleniu ........[/cytat]

Cóż odpowiem tak - pytanie z jakim np. Łukasz być może by się zgodził brzmiałoby nastepująco: "Czy Pan/Pani uważa, że po Tatrach prowadzić powinni tylko i wyłącznie przewodnicy po jakimś tam kursie, po jakimś tam egzaminie i z jakąś tam licencją czy też osoby choć bez licencji ale doskonale znające Tatry, asekurację i 5 razy tańsze ??? To z takim małym (ale bardzo małym) przymrużeniem oka" !!!

[cytat] Jeszcze bardziej przykre jest to, że ci, którzy stanowią w Polsce prawo, dają się nabrać na tak proste chwyty. Naprawdę by przydało się naszym parlamentarzystom i urzędnikom ministerialnym elementarne szkolenie na temat psychomanipulacji............[/cytat]

Tutaj .......BEZ KOMENTARZA, bo ciężko dyskutować z kimś kto nienawidzi wszystkich za wszystko.

Ale tak naprawdę to uważam, że dalsza dysksja na przewodnickie tematy NIE MA JUŻ SENSU !

1. Poza kilkoma zaciekle dyskutującymi osobami (na ponad 1600 forumowiczów) kompletnie nikogo to nie interesuje.

2. Ja 2-3 zwolenników wolnego przewodnictwa na tym forum nie przekonam. Nie pomogą tu ani fakty ani ok. 450 - letnia historia przewodnictwa tatrzańskiego, które po 300 latach "wolności" postanowiło 133 lata temu wprowadzić licencje, szkolenia, egzaminy etc. (najpierw "monopolistyczne" korporacje - MKE (Słowacja), TT, PTT, PTTK a potem Państwo). A było to przede wszystkim za przyczyną, z inicjatywy i na życzenie wodzonych po Tatrach turystów, a także ochroniarzy przyrody i od 1909 TOPR.

3. Nie przekonam też, że w krajach alpejskich i nie tylko przewodnictwo wysokogórskie zostało zdominowane przez licencjonowane IVBV (wyżej i trudniej) i UIMLA (niżej i łatwiej) i jakoś nikomu to nie przeszkadza, nikt tego nie zwalcza i nikomu do łba nie wpadło wykonywać zawód przewodnika np. alpejskiego bez ww. licencji.

4. Z kolei nikt mnie nie przekona do prowadzenia po Tatrach przez (symbolicznych już) "marynarzy" z sezamkowej ulicy lub osoba, która np. w Aurze napisała piękny artykuł o Rysach.

Tak więc proponuję wątek ten zakończyć i przy kolejnych okazjach podyskutować o wielu innych problemach w Turystyce. Dziś zaduszki i jakoś nikt o ludziach, którzy odeszli a w turystyce zrobili dużo dobrego nie wspomniał.

Pozdrawiam KK

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?