Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Nowelizacja Ustawy o usługach turystycznych
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2008-10-01 21:54:40
Cześć!
[cytat]przy wielu okazjach to moje stanowisko (w środowisku zresztą dobrze znane) przedstawiam (np. podczas dni przewodnickich w obecności marszałka, na 130-lecie przewodnictwa czy też, w którymś z moich artykułów w Maćkowej Perci.[/cytat]
Jednym słowem - czasami przy piwie wspominasz o tym, o ile towarzystwo jest właściwe i nie wywali Cię z knajpy. :-) Mógłbym poprosić namiar na wspomniany artykuł, albo najlepiej odpowiedni cytat?
[cytat]Zginęło tylko 800 osób, świetnie a dlaczego tylko tyle?[/cytat]
Strzał w stopę? ROTFL! :-)
Jak podaje Adam Marasek - zastępca naczelnika TOPR - [i]"W minionych dziesięciu latach po polskiej stronie Tatr doszło do 2193 wypadków turystycznych, w tym do 144 wypadków śmiertelnych."[/i] Po czym sam zauważa, że to oznacza [b]wzrost[/b] liczby wypadków śmiertelnych w górach w porównaniu z okresami poprzednimi (707 ofiar w latach 1909 - 2004). Co oznacza, że [b]obowiązek korzystania z przewodnika nie zmniejszył liczby ofiar[/b]. Liczba ofiar zależy liniowo od liczby odwiedzających Tatry i [b]żadne prawo przez ostatnie 100-lat nie zdołało tego zmienić[/b]. A trenowaliśmy w tej dziedzinie już wszystkie możliwe rozwiązania prawne.
No i jeszcze jedno pytanie. Jaki procent turystów dzisiaj wędruje po Tatrach z przewodnikiem? Podaj liczby - rocznie wchodzi do TPN-u tyle a tyle osób, z czego z przewodnikiem tyle a tyle. Ciekaw jestem czy ten procent jest na tyle znaczący, aby COKOLWIEK zmienić w statystykach wypadków.
No i kto strzelił sobie w stopę? ;-)
[cytat]Bezpieczeństwo na kursach to tylko kilka procent...[/cytat]
Drogi Kolego, wiem że starasz się bronić ze wszystkich sił, ale argumentuj rozsądnie.
Po pierwsze, w obecnym - bronionym przez Ciebie - systemie prawnym, przewodnik [b]nie odpowiada[/b] za bezpieczeństwo grupy.
Po drugie, Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 17 stycznia 2006 r. w sprawie przewodników turystycznych i pilotów wycieczek wyraźnie określa czego i w jakich proporcjach ma być uczony młody adept przewodnictwa. I bezpieczeństwo stanowi tam naprawdę niewielką część wiedzy. Odsyłanie mnie do kierownika jednego konkretnego kursu niczego nie dowiedzie, bo na innym kursie może już być inaczej.
A po trzecie, pamiętaj, że bronisz prawa, które nie tylko dotyczy Tatr, ale całej Polski. Powiedz wprost, że żądasz obowiązku przewodnickiego tylko w Tatrach - nasza rozmowa przybierze inny charakter. Ale Ty jesteś gotów poświęcić całą Polskę aby obronić swój grajdołek.
[cytat]Cóż Łukasz obawiam się, że Ty grasz w szachy a ja w brydża i stąd problemy[/cytat]
Jeżeli miałbym klasyfikować grę, w którą Ty grasz, to raczej byłby to popularny pomidor. Ktokolwiek i cokolwiek nie powie - Ty odpowiadasz "pomidor". Jakkolwiek byśmy nie argumentowali - odpowiedź brzmi "pomidor". Na poziomie konkretów - "pomidor"; na poziomie ideologii i sprawiedliwości - "pomidor"; na poziomie etyki i moralności - "pomidor". Nic Cię ponad pomidora nie interesuje, kraj może zdechnąć i zadławić się biurokracją - Krzysiek walczy o bezpieczeństwo turystów, które (czystym przypadkiem) jest tożsame z interesem finansowym środowiska, które reprezentuje.
Ciekawe, że to właśnie przewodnicy tak walczą o bezpieczeństwo turystów, a nie sami turyści...
Wiem, wiem - "pomidor". :-)
Pozdro,
Łukasz