Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Nowelizacja Ustawy o usługach turystycznych
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2008-09-28 20:54:38

Krzysztofie!

Wykazanie sprzeczności w Twoich poglądach, to kwestia jednej chwili.

[b]Cytat 1[/b]
[cytat]Znacznie gorzej z całą resztą, która autentycznie jest przekonana o swoich umiejętnościach, ale gdy przychodzi do sytuacji ekstremalnych (zalłamanie pogody, burza na Orlej i koneczność wycofu, zmiana warunków lawinowych, wypadek) to niestety często sytuacja taka prowadzącego przerasta i dochodzi do tragedii.[/cytat]

[b]Cytat 2[/b]
[cytat]Oczywiście wśród przewodników też są miernoty lecz te ze zwykłego wyrachowania i jednak rozsądku poza doliny nie prowadzą (po co ryzykować).[/cytat]

Jest sprzeczność, czy nie ma sprzeczności? :-)

Ja twierdzę, że cytat drugi jest prawdziwy i kumpel-marynarz by się trzy razy zastanowił zanimby wziął za mnie odpowiedzialność w Tatrach.

[cytat]Wypadków pod opieką przewodnika było w naszej (już 133 -letniej) historii naprawdę bardzo bardzo mało.[/cytat]

A - spytam niewinnie - jaki procent tej 133-letniej historii uprawnienia przewodnickie nadawało państwo? I dlaczego - skoro tych wypadków było tak mało - nagle uważasz, że jednak to Państwo ma je nadawać?

[cytat]Wiem co mówię bo mając lat 21 z czego wiele czasu spędzonego w Tatrach w tym na najtrudnieszych trasach tylko cud sprawił, że nie zabiłem własnej dziewczyny i jej koleżanki, wskutego mojego błędu - a tak byłem swych umiejętności pewny.[/cytat]

A dzisiaj wodząc po Tatrach swoją dziewczynę i jej koleżankę (swoją drogą - gratuluję składu; mnie nigdy nie udało się namówić swojej dziewczyny na wspólny wypad z nią i z jej koleżanką... :-)) masz obowiązek wzięcia przewodnika? Bo jeśli nie, to przykład jest o tyle nietrafiony, iż w dzisiejszym stanie prawnym to co zrobiłeś nadal byłoby legalne. No chyba, że brałeś od nich wtedy pieniądze za owo wodzenie - choć prywatnie przypuszczam, że wynagradzany byłeś w zupełnie innej walucie. :-)

Ale od tej waluty nie ma dochodowego, VAT-u, ZUS-u i nie podpada ona pod wynagrodzenie przewodnickie.

[cytat]Jakbyś zobaczył dziewczyny z mojego Koła to lęk wysokości by Ci przeszedł i śmigałbyś za nimi po perciach jak Kozica.[/cytat]

Zapewne Krzysiu masz rację. Ale ja nawet nie mam już siły aby to sprawdzać. Ze wszystkich świętych pańskich ostatnio moim patronem staje się najczęściej Święty Spokój.

Pozdrawiam,
Łukasz

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?