Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Trzcianna straszny dwór
Autor: zniesmaczony
Data: 2008-08-28 20:19:58
Drogi administratorze!
Przykro mi ale ja będę uparty.Na początek proszę uważnie przeczytać te 2 ustępy z dyskusjii o prywatności:
"Wiążą się z tym poważne konsekwencje prawne. Komenda Miejska Policji w Toruniu w księdze gości dzielących się swoimi opiniami ujawniała numery IP ich komputerów. – Praktyka ta, o ile użytkownicy nie wyrażali zgody na udostępnianie tych informacji, jest sprzeczna z prawem – tłumaczy Michał Serzycki, generalny inspektor ochrony danych osobowych. Art. 6 ustawy o ochronie danych osobowych (DzU z 2002 r. nr 101, poz. 926 ze zm.) przewiduje, że za takie informacje uważa się wszelkie dane o zidentyfikowanej lub możliwej do identyfikacji osobie fizycznej. Wystarczy, że tożsamość takiej osoby można (choćby pośrednio) określić bez nadmiernych kosztów, czasu lub działań."
oraz:
"Łukaszu! Na forum PTTK w liście "Ludzie PTTK" są podane nazwiska i imiona osób. Na podstawie podanego IP bez trudu można ustalić ich adresy itp. i mieć w ręku pełne dane osobowe. To stanowi naruszenie ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku o ochronie danych osobowych. Musisz poważnie zastanowić się nad sposobem ukrycia domeny IP autorów postów wypowiedzi na forum."
Jak wcześniej wyjaśniałem,w przeciwieństwie do innych forumowiczów znalazłem się tu nie całkowicie dobrowolnie,ale z konieczności sprostowania fałszerstwa.Nie miałem specjalnego wyboru bo forum nie akceptuje anonimowych proxy a nie miałem pod ręką innego komputera jak mój.Siłą rzeczy posty pisane przeze mnie MUSIAŁY ZAWIERAĆ NUMER IP.Było to działanie przymusowe w stanie wyższej konieczności.Owszem usunął Pan końcówkę adresu w postach ale o tym że ta zasada nie dotyczy nowych wątków POINFORMOWAŁ MNIE PAN JUŻ PO WYSŁANIU PRZEZE MNIE KOLEJNEGO POSTU.Tak więc była to "niedźwiedzia przysługa".
Mnie zależy na likwidacjii wątku.Czy to taki problem dla Pana? Przecież po usunięciu postu "kawalarza" przestał on być nawet "ZABAWNY".Obecnie to zwyczajny śmieć nie wnoszący niczego konstruktywnego.Stanowi tylko zapis mojej walki o poszanowanie prywatności.Czy jest to takie cenne czy też chce Pan koniecznie stanąć po stronie osoby której wyraźnie zależało na ujawnieniu mojego IP obok głupawego wpisu.Musiał się natrudzić żeby znaleźć to forum ponieważ ŻADNE INNE (Z MI ZNANYCH) NIE PODAJE IP DYSKUTANTA PUBLICZNIE TAK OGROMNYMI "WOŁAMI".PONIEWAŻ NIE MAM 100% PEWNOŚCI KOMU TEN PREZENT ZAWDZIĘCZAM (mam podejrzenia do paru osób a to nie to samo) MAM PRAWO PODEJRZEWAĆ ŻE STOI ZA TYM KTOŚ KTO ZNA DOBRZE TO FORUM I BYĆ MOŻE JEST TU ZALOGOWANY.Może mieć sporo radośći obserwując moją szarpaninę.Czy chce Pan dać mu sadysfakcję czy raczej stanąć po stronie osoby pokrzywdzonej?!
Daje Pan linki do swoich stron w necie.Jest tam pańska poczta elektroniczna,dane do Gadu-Gadu itp.Na upartego mógłbym przecież nękać Pana osobistymi prośbami o interwencję w dzień i w nocy.NIE ROBIĘ TEGO I NIE ZAMIERZAM ROBIĆ BO SZANUJĘ PANA PRAWO DO ŚWIĘTEGO SPOKOJU.Ja mam swoje zasady i wierzę w ludzi choć chyba zbyt naiwnie (czego skutki widać).Oczekuję od Pana zrozumienia i niczego więcej.
JESZCZE RAZ OCZEKUJĘ USUNIĘCIA WĄTKÓW Z MOIM IP Z TEGO FORUM.Liczę na szybkie załatwienie tej sprawy.
Pozdr.A.W.