Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Ginące Beskidy
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2008-07-02 17:27:22
Czołem!
[cytat]pomysl ekwiwalentu drzewnego za trzymanie koni do zrywki jest wg mnie chybiony[/cytat]
Z tym się zgadzam. Kilka tysięcy lat temu wynaleziono pieniądze i to jest bardzo odpowiedni ekwiwalent za prace konia (i jakąkolwiek inną).
[cytat]jak wygladal beskid niski na poczatku XX wieku? przeciez cmentarze Jurkovica i kolegow byly widoczne z daleka, to dzis kryja sie w gestwinie, wtedy wiekszosc gor BN byla lysa i podlegala eksploatacji przez czlowieka (a ciezkiego sprzetu nie bylo)[/cytat]
No właśnie! ;-)
Czyli wylesianie było, a mimo to udało się utrzymać równowagę. Problem polega na tym, że łąka też ma sporą pojemność i potrafi wchłonąć sporo wody. Vide np. wspaniałe młaki w górnej Radocynie.
A zatem nie w wylesi[b]e[/b]niu problem, a w wylesi[b]a[/b]niu. Sam proces wjeżdżania do lasu ciężkiego sprzętu, rozjeżdżanie nowych dróg itd.
Pozdro,
Łukasz