Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Egzaminy przewodnickie
Autor: Basia Z.
Data: 2008-05-29 07:39:45
Przewodnicy lub piloci o których piszesz powyżej to zwyczajnie osoby niedouczone. Niestety obecny system szkolenia do tego dopuszcza.
Mam taką skromną nadzieję, że jeśli wejdą w życie zapisy tej ustawy co powyżej - to rynek ich wyeliminuje.
Ja osobiście widziałabym to tak (w wersji idealnej):
- pilot wycieczek zna doskonale drogi dojazdowe, wszelkie sprawy bezpieczeństwa turystów i opieki nad nimi. Przy szkoleniu koniecznie trzeba by też zwrócić zdecydowanie większą uwagę na metodykę (tak prosta sprawa jak przydział kluczy do pokoi może nieodwracalnie poróżnić grupę).
- przewodnik górski umie poruszać się w górach każdego typu, nie musi znać doskonale jednych konkretnych gór, ale istnieje przecież możliwość "specjalizacji". O wyborze konkretnej osoby decyduje rynek i ja bym się po prostu nie zgłaszała do prowadzenia wycieczek po Sudetach wiedząc że moja wiedza o tamtych górach jest niewystarczająca.
"Specjalizacja" powinna dotyczyć również pilotów - jeden jest doskonały w oprowadzaniu po zabytkach przemysłu na Górnym Śląsku, inny zna świetnie Jurę Krakowsko-Częstochowską, jeszcze inny Pogórze Przemyskie. I mogą to sobie wpisać w swoje CV - a firma z nimi współpracująca wybierze ich kiedy będzie taka akurat potrzeba.
Ja się zmian absolutnie nie boję.
Czuję się pewnie w każdych górach nielodowcowych i nie o charakterze wysokogórskim.
Mam doświadczenie w kilkudziesięciu pasmach górskich (głownie na Słowacji).
Trasę szczegółową można poznać, a wiedzy krajoznawczej się ewentualnie douczyć.
Oczywiście wymaga to przygotowania przed każdą konkretną wycieczką, ale mi to nie straszne.
Mam skromną nadzieję że na takich przewodników o jakich piszesz powyżej będą skargi ze strony grup wycieczkowych i to wymusi ich odpadnięcie z rynku.
A szczegółowe informacje będzie przekazywał "przewodnik po wydzielonym obiekcie".
Nie mam złudzeń co do tego, ze wszystkie górskie Parki Narodowe staną się takimi obiektami i będą wydawać własne licencje.
Wtedy też wymagania mogą być wyższe.
Pozdrowienia
Basia