Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Znalezione w necie:-)
Autor: Amotolek
Data: 2008-05-22 14:55:43

[cytat]

Normalność i nienormalność

2008-05-21

Normalnie to znaczy jak? Czy tak, że za nas decyduje ktoś inny, np. urzędnik, któremu wydaje się że jest panem i władcą? A czy w istocie rzeczy nie jest panem i władcą biurka w państwowym urzędzie, na którym leżą dokumenty petenta?

Jak to jest, że suweren, czyli NARÓD nie ma nic do powiedzenia w demokratycznym państwie prawa? Dlaczego tak się dzieje? Skąd ta niemoc z jednej strony i skąd ta pazerność władzy z drugiej strony? Drugiej, czyli tej, która odwołując się do tzw. woli suwerena prosząc naród o udzielenie jej całkowitej, prawie niepodzielnej władzy w kolejnych wyborach.

Na pewno normalnością nie jest powszechne zjawisko głosowania na listę, czyli mamy w naszym państwie do czynienia z oczywistą oczywistością - nienormalnością po polsku.

Zawsze przy każdych wyborach staram glosować się na konkretnego człowieka, który moim zdaniem jest tym odpowiednim, co to ma za mnie wziąć sprawy w swoje ręce.

Jakże oburza mnie fakt niesprawiedliwości, którą chyba należy określić zwyczajnym politycznym oszustwem. Dlaczego? Dlatego, że znacząca liczba wyborców obdarza swym zaufaniem, powiedzmy Kowalskiego, oddaje na niego głos.

W wyborach tajnych i bezpośrednich ten sposób jest wystarczający, aby ten nasz Kowalski ze swoją liczbą głosów mógł konkurować z , powiedzmy Nowakiem, ale niestety jest inaczej. Nasz Kowalski musi zderzyć się jeszcze listą partyjną „wrogiego” ugrupowania partyjnego, która przy zastosowaniu ordynacji proporcjonalnej ( metoda d’Hondta) zmiata naszego Kowalskiego z liczbą głosów np. 12000, a przepycha swojego Nowaka, który tych głosów otrzymał kilka, a nawet kilkanaście razy mniej! I to właśnie jest jedna z nienormalności.

Rozwiązaniem tego problemu jest pilna potrzeba wprowadzenia ordynacji opartej na metodzie większościowej, czyli takiej, która w rzeczywistości promuje tego z kandydatów który w wyniku wyborów uzyskał największą liczbę głosów, Lub wprowadzenie JOW ewentualnie zastosowanie metody mieszanej. Jednak póki co te obietnice wprowadzenia normalności są tylko kiełbasą wyborczą stających w szranki ugrupowań politycznych.
Dziś krajem rządzi partia (PO), która wprowadzenie jedno mandatowych Okręgów Wyborczych deklarowała jako jeden z głównych punktów w swojej kampanii. Czy ten cud się kiedyś ziści?

Społeczeństwu należy się odpowiednia kampania informacyjna, która odtajniłaby te dziwne sztuczki magiczki stosowane przez ugrupowania polityczne tworzące swoje listy partyjne. Trzeba jasno powiedzieć, powołując się na Konstytucję, że suweren ma prawo a nawet obowiązek cofnąć udzielonego poparcia w przypadkach nie wypełniania przyjętych na siebie zobowiązań.

Michał G.

[/cytat]

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?