Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Kto za nim stoi?
Autor: Alf
Data: 2007-10-24 21:13:09

Przeczytałem ww posty i zacząłem się zastanawiać dlaczego "facet" który stworzył forum ( rzecz potrzebną do wymiany poglądów) został (nie boję się użyć takiego sformułowania) znienawidzony przez część forumowiczów i wychwalany przez drugą połowę. Na forum jestem od samego początku i pamiętam te czasy kiedy każdy się cieszył, że moze tu być. Wtedy forum służyło burzliwym dyskusją, ale nie było obrażania i wyzywania się od najgorszych. Upłyneło trochę czasu i Łukasz stał się osobom nitykalną. Pamiętam jak miałem inne poglądy niż Łukasz, spieraliśmy się i jak mi się dostało od najgorszych od kol Moniki, że śmiem się kłócić z Łukaszem. Takie i podobne sytuacje sprawiły, że Łukasz poczuł się jak "święta" krowa, która jest nie do ruszenia i ma zawsze racje. Jeszcze gorsze czasy nastały, kiedy nasz administrator oglosił rozbrat zawodowy z PTTK-iem, a dalej się "panoszył" jako administrator twierdząc, że On to założył i może. W czasie równoległym pojawił się Antoni, który swoim powiedzmy to dowcipem i obrażaniem innych "zaśmiecał" forum, ale np kol Basi i Monice się to podobało do czasu kiedy ich to nie dotyczyło. O komisji rewizyjnej KTM nie wspomę. I w ten sposób powstała ta przedziwna atmosfera, która nikomu nie służy. Na forum bywał jeszcze Alf, któremu też się powinno czasami oberwać. Dlatego nie dziwi, że nikt nowy tutaj dłużej niż dwa posty nie zagrzeje miejsca, bo albo jest wyśmiewany, albo ignorowny. A może powrócimy Wszyscy do czasów kiedy to forum służyło wymianie doświadczeń, wrażeń z odbytych wypraw i pomocy innym ? To sątylko moje bardzo subiektywne odczucia.

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?