Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: znakarz - czy tylko w PTTK?
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2003-03-13 07:38:54
Kubo!
To nie jest koncepcja Grunsztada, że każdy może znakować co chce i jak chce. To samo życie i duża ilość głupich i ambitnych urzędników, ktorych nikt nie napiętnuje za wyrzucanie społecznych pieniędzy. Jednego takiego urzędnika usadziłem, pisząc sążniste elaboraty do jego szefa z dokładnym uzasadnieniem, co narozrabiał. Ale skutek jest tylko połowiczny. Nie ma szlaków bylejakich, ale nie ma też żadnych innych, bo ten urzędnik dalej pilnuje, aby PTTK nie dostało żadnego zlecenia.
Kubo!
Jeszcze się nie nauczyłeś, że każde polskie prawo można ominąć. Wystarczy nazwać szlak rekreacyjnym, a nie turystycznym i stokrotki, muchomorki lub ślimaczki stają się możliwe. Jest to śmieszne i infantylne, ale możliwe. O wiele groźniejsze jest to, że trzech urzędników równocześnie może dać polecenie wymalowania szlaków np. niebieskich, przecinających się w jednym punkcie i praktycznie nikt im tego nie zabroni, chyba że zorientuje się bystry i wykształcony turystycznie leśnik lub inny zarządca drogi. Są też chytrzy urzędnicy, ktosują możliwość malowania szlaków w kolorach nie-PTTK-owskich, tj, różowych, brązowych lub fioletowych. To też jest niebezpieczne, bo nie spodziewający się tego turysta myli te kolory z innymi, podobnymi.
Pozdrowienia
Piotr