Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: karkonoskie schroniska
Autor: Teo
Data: 2007-08-09 09:05:52
[cytat] :-) Moim zdaniem chęć szybkiego wzbogacenia się nie jest skorelowana z bogactwem kraju. Raczej z inicjatywą, przedsiębiorczością i potrzebami finansowymi jednostki. [/cytat]
Nie chodzi mi o przedsiębiorczość, ale o stronę moralną takiego wzbogacania - zarobić jak najwięcej pod szyldem organizacji społecznej propagującej krajoznawstwo, ale jak nie masz kasy to nie masz prawa poznawać swojego kraju.
[cytat] Czy uznałbyś za biednego człowieka [...], to o takim państwie też wiele można powiedzieć, [b]ale na pewno nie to, że jest biedne[/b]. [/cytat]
Nie porównywałbym państwa do pojedynczego człowieka o wątpliwej moralności (przepraszam za częste użycie słowa moralność). Państwo o takim stanie finansów (choć podobno mamy wzrost gospodarczy), o takim pogmatwanym prawie, i takich "elitach" politycznych jest biedne, choćby z powodu tego, że jeżeli jest ktoś z inicjatywą to się go kasuje i jedynym wyjściem są różnorodne "obejścia".
[cytat] To nie są problemy gospodarcze, a mentalne. Jeżeli ciągle w telewizji można usłyszeć o "spekulacyjnym podnoszeniu cen", tudzież na Forum PTTK można przeczytać, że prowadzący drogie schronisko jest "pazerny", to znaczy, że większość z polactwa ciągle żyje w czasach Gomułki. [/cytat]
Wg mnie trochę za dalekie porównanie jeżeli (nie stwierdzam faktu tylko spekuluję) ten dzierżawca bierze 2 zł za wrzątek powołując się na regulamin schroniska, choć faktycznie kosztuje go to np 50 gr. To zwykłe łamanie regulaminu i oszukiwanie klienta. Chyba że takie podejście mieści się w ramach reguł rynku.
[cytat] Owszem. Dla etyków gospodarki socjalistycznej. :-)
W normalnym kraju z wolnym rynkiem problem "pazerności" w biznesie nie istnieje. Bo jeśli ja "pazernie" podniosę ceny na usługę lub towar, to ktoś inny może zacząć oferować tą usługę lub towar w niższych cenach doprowadzając mnie do bankructwa. [/cytat]
Mechanizm rynkowy, a działalność organizacji non profit o jaką ociera się PTTK. I załóżmy, że na skutek "pazerności" schronisko upada i nie ma chętnego na jego prowadzenie. Choć w Sudetach jest dużo schronisk w tym obok "Odrodzenia" po czeskiej stronie, to nie zmieni to faktu, że utrudni to życie tym turystom, którzy chodzą z plecakiem. Ale ponieważ jest ich mało nikt się tym nie przejmie. Więc będzie ich coraz mniej (i dobrze. nie będą deptać gór). W którymś momencie ci, którzy jeszcze będą stwierdzą że chyba Organizacja (PTTK) nie jest im potrzebna. Ci z kasą już wcześniej to stwierdzili. Dla Państwa to bagaż od dawna (przynajmniej od czasu gdy upadło myślenie Gomułkopodobne). Więc zgodnie z regułami rynkowymi organizacja przechodzi do historii. Inny aspekt gospodarki rynkowej: Ci z kasą (czyli ci co wolnym rynku rządzą) uznają, że "trendy" i kasowe będzie zamienienie Małego Stawu (Karkonosze) w basen z aquparkiem. Co prawda to Park ale skoro nie przynosi dochodu tylko trzeba w niego pchać kasę to skasować.
Po jakimś czasie interes przestaje być dochodowy, ale na siebie zarobił, to przenosimy się gdzie indziej, a dla potomnych zostawimy np nowe ruiny (w końcu też atrakacja turystyczna).
Tylko do czego to doprowadzi
I dlatego, choś na kilometr śmierdzi to Gomułkowszczyzną (w końcu za jego czsów się urodziłem) nie zgadzam się ze stwierdzeniem:
[cytat] ...uczciwiej byłoby całość tego bałaganu przekształcić w PTTK Sp. z o.o. i przestać udawać, że zbawiamy świat... [/cytat]
I choć wielu puka się w czoło ja w dalszym stopniu namawiam ludzi ze swojego otoczenia to tej zanikającej formy wypoczynku.