Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Chatka Puchatka - żenada!
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2007-06-30 19:27:34
Czołem!
[cytat][i]... e tam, amerykany. Nasi dają lepsze napiwki[/i] To cytata z kelnera jednej z zakopiańskich restauracji.[/cytat]
Teraz już tak. :-)
Wzbogaciliśmy się, to i stać nas, aby do 200 zł rachunku za kolacje z panienką w miłej knajpce dorzucić 10% napiwku. Poza tym obcokrajowcy spowszednieli, euro jest mniej warte, a w dodatku konkurencja jest spora, więc żaden klient nie śmierdzi. No to i szczęśliwie skończył się okres olewania Polaków, jak tylko do knajpy zajrzy ktoś z zachodu. Choć nie mogę wykluczyć, że gdzieś jeszcze taka sytuacja może się zdarzyć. Jak widać - nie w Zakopanem... :-)
[cytat]Dlaczego zakładasz że, w jak sam twierdzisz, kiepsko zarządzanym schronisku będzie apteczka zgodna z wymogami UE, rady parafialnej i zdrowego rozsądku?[/cytat]
Nie wiem czy jest obecnie kiepsko zarządzane. Wiem jedynie, że obsługa jest niemiła. Zakładam, że apteczka w schronisku jest i zakładam, że plastry mają łatwo dostępne, jako że prowadzą sprzedaż posiłków (co oznacza dużo gotowania, co z kolei oznacza możliwe oparzenia, skaleczenia itp.).
Oczywiście dopuszczam możliwość, że w schronisku nie było plastra. Wszakże obaj gdybamy sobie jedynie. Ale jeśli faktycznie nie było, to IMHO sprawa jest poważniejsza niż li tylko opryskliwość obsługi i jej niechęć do pomocy.
[cytat](...) co sie dziwisz, ze chciała się pozbyć gościa zawracającego gitarę jakimś plasterkiem.[/cytat]
Ależ ja się nie dziwię. Nawet napisałem, że świetnie ją rozumiem. Ale jednocześnie nie dziwie się gościowi, że poczuł się zlany. Bowiem właśnie tak było.
Pozdro,
Łukasz