Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Chatka Puchatka - żenada!
Autor: Beskidzki
Data: 2007-06-29 14:25:29
[cytat]Wędrowałem w zeszłym tygodniu po Bieszczadach (18-26.o6.2007). Pogoda dopisywała, połoniny urzekały całym swym zielonym w tym czasie urokiem, pogoda idealana. Miałem kiepskie skarpety i zbyt ambitnie podszedłem do trasy - rezultat - już w pierwszy dzień "załatwiłem" sobie nogi na amen - bąble wielkosci łyżeczki, do krwi itp. [/cytat]
Drogi kolego.
Opisujesz w dalszej części swojej wypowiedzi sytuację, w której nie udzielono Ci pomocy w schronisku jak i w GOPR-ówce. Pewno i ja bym się zdenerwował, jednak czy nie powinieneś być również zły na samego siebie?
Wszak piszesz cytuję:
[cytat] Nie mam nic przeciwko Holendrom i goszczeniu ich w schronisku; wiem że euro jest więcej niż złotówek i interesu trzeba pilnować. Ale jestem też starym wędrowcem, w Bieszczadach i innych górach zdarłem nie jedną parę butów.[/cytat]
Chyba zaprzeczasz samemu sobie. Jak będąc takim starym doświadczonym turystą wybierasz się w góry bez apteczki. Czyżby zdzierając tych kilka par butów w górach nigdy nie zdarzyło Ci się poobdzierać stóp? Wybierając się na wędrówkę w góry i to jeszcze na kilka dni nie zabierasz ze sobą kilku plastrów, talku czy bandaża? Nie mówiąc już o innych przydatnych w apteczce podstawowych medykamentach.
Więc nie miej pretensji do wszystkich wokoło i nie użalaj się tutaj nad swoim losem i cierpieniem, które poniekąd sam sobie zafundowałeś.
Marian Knapik