Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Stanowisko KTG?
Autor: Przodownik 1811
Data: 2007-06-27 15:15:38

[cytat]Lechu a tobie to sie nudzi że wszędzie wysyłasz jeden i ten sam tekst ?[/cytat]
Wcale sie nie nudzę, tylko ciężko pracuję aby co niektórym środowiskom uświadomić bezsens i skutki twającego już od dziesiątek lat parykularyzmu i obwarowywania się różnymi nonsensownym przepisami.

We wcześniejszym poście wyraziłeś swoje negatywne zdanie odnośnie sensu szkolenia kandydatów na przewodników sudeckich ze znajomości strony czeskiej. Ja pozwolę sobie rozwinąc tą myśl: Co do części uprawnień przewodników sudeckich, leżącej na terenie woj. opolskiego, to nie uważam za normalne, aby marszałek (a jeszcze wcześniej wojewoda) nadawał uprawnienia na tak duży obszar w innym województwie (tu ustawodawcy się mocno zapędzili). Takie stanowisko władz lokalnych z Wrocławia od dawna dławi ducha przedsiębiorczości i zabija wszelką inicjatywę poza tym województwem i nie tylko. Nawet kurs organizowany przez historycznie pierwsze powojenne Koło Przewodników Sudeckich w Jeleniej Górze trwa ponad dwa lata i natrafia na spore trudności organizacyjne. Nic dziwnego, bo z Jeleniej Góry do Prudnika jest ponad 200 km do przejechania. Potwiedza to wcześniej zacytowana opinia samych kursantów.

A tak na przykład mieszkańcy woj. opolskiego, którzy by chcieli specjalizować się w połozonej na terenie tego woj, części Przedgórza Sudeckiego oraz Górach Opawskich i przyległej części Sudetów Wschodnich, w ramach kursu przewodnickiego muszą wyspecjalizować sie w szczegółowym oprowadzaniu grup po miastach odległych o ponad 250 km jak Lubań Śl., Bogatynia, Zgorzelec czy Bolesławiec (gdzie w praktyce nigdy nie pojadą), bo jacyś "mąrzy" tak sobie wymyślili argumentując to w sposób nonsensowny, ze Sudety nie mogą być podzielone do uprawnień.

Nie wyobrażam sobie, aby kandydat na przewodnika z uprawnieniami na Wielkopolskę, powiedzmy z regionu pilskiego, musiał zdawać egzamin praktyczny oprowadzając turystów po Lesznie, Krotoszynie czy Kaliszu. Szkolenie i egzaminy obejmują szczegółową znajomość terenu i typowych tras wycieczkowych przyszłej działalności komercyjnej danej grupy kursantów, a nie cały obszar województwa. I nikt mi tu nie wmówi, że Sudetów nie da się do uprawnień przewodnickich podzielić podobnie jak podzielono Beskidy.

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?