Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: pomyłka w książecce GOT
Autor: Soland
Data: 2007-06-19 23:50:05
Witam.
[cytat] To się akurat rzuca w oczy[/cytat]
Uwaga na aparat wzroku, bo jak Ci się weń coś rzuca, to możesz go stracić - i to bez patrzenia w coraz zdrowsze monitory LCD.
[cytat] Szczególnie w doborze argumentów (…)[/cytat]
Otóż to. Argumentów uzasadniających jakąś tezę.
[cytat] (…) i środków erystycznych.[/cytat]
Nie uważam, że uprawiam jakąś sztukę, bo dla mnie taki sposób dyskusji to rzecz naturalna i jak najbardziej normalna. Ale skoro dla Ciebie erystyka to problem …?
[cytat] Teraz dopiero pozwalam sobie na wyrażenie swojego zdania. Otóż uważam, że twierdzenie Amoka jest uogólniające i krzywdzące. Zamiast odganiać młodych ludzi od komputera należy ukierunkowywać ich zainteresowania. Stawiać zadania, wspólnie odkrywać aspekty jego obsługi itd. Jednym słowem poświęcać im czas - co kiedyś nazywało się jednym, niemodnym dziś słowem: "wychowywać". Wychowywać młodego człowieka można i należy nie tylko na szlaku, ale również przy komputerze. Może nawet - przede wszystkim przy komputerze. [/cytat]
Teza umieszczona na końcu wypowiedzi? Naprawdę całkiem to ciekawe.
[cytat] Czasami dobrze czytać listy, na które się odpowiada. [/cytat]
A i owszem, co też czynię każdorazowo, lecz jak widzę bez wzajemności.
[cytat] Ja rozumiem, że potrzeba walki zaślepia... [/cytat]
Czyżby nowa teoria spiskowa?
Zaślepia wielkość i mniemanie o sobie lecz mnie to, w odróżnieniu od Ciebie, nie dotyczy.
[cytat] Dobrze jest odrobinę orientować się w znaczeniu wyrazów. [/cytat]
Otóż to Łukaszu, otóż to.
[cytat] Udowadniając tezę dochodzi się do konkluzji równoważnej z tezą. Zatem w naszej dyskusji teza i konkluzja jest tym samym. [/cytat]
Tylko wtedy jak ta teza została postawiona.
A zatem jeszcze raz:
[cytat]Serio pytam. I nie chodzi mi tutaj o aspekt przyciągania dzieci na szlak (bo to oczywiste), tylko o odciąganie od komputerów. Czemu owo odciąganie od komputerów jest, Twoim zdaniem, pożyteczne? [/cytat]
Więc gdzie ta teza?
[cytat] Logika na elementarnym poziomie. Może spędzałeś za dużo czasu na szlaku, a za mało nad książkami? Jako substytut polecam zatem internet (np. Wikipedię). Troszkę co prawda popsujesz wzrok, skrzywisz kręgosłup, uzależnisz się od gier i zdemoralizujesz na czacie - ale za to niewątpliwie pogłębisz wiedzę. [/cytat]
Jakoś tak dziwnie się złożyło, że miałem czas i na chodzenie po szlakach, i na naukę. (Może Tobie coś nie współgrało w tych dziedzinach?) Zresztą z nią akurat jestem na bieżąco. Skończenie edukacji szkolnej to nie koniec nauki. Czyżbyś o tym nie wiedział?
I naprawdę nie potrzeba mi żadnych substytutów. Za to jak widzę dla Ciebie taki erzac jest niezbędny.
Wzrok owszem troszkę mi zaszwankował, lecz nie od wpatrywania się w monitor, a od kwerendy źródłowej, znacznie ciekawszej niż zajęcie które mi proponujesz. A samą wiedzę pogłębiam u źródła, a nie tak jak Ty poprzez materiał zastępczy.
Pozdrawiam.
Andrzej
P.S.
Podaję za Słownikiem Języka Polskiego PWN
(Lecz co to za źródło – lepsza byłaby Wikipedia).
Teza
1. twierdzenie zawierające treść podstawową dla jakiejś
dziedziny, założenie, które ktoś zamierza udowodnić;
w logice: założenie, twierdzenie wymagające dowodu;
konkluzja, której należy dowieść na podstawie
przyjętych przesłanek.
2. w dialektyce Hegla: pierwszy etap rozwoju
trójfazowego rzeczywistości (teza, antyteza,
synteza)
3. część twierdzenia, którą przy danych założeniach
należy dowieść
Konkluzja
1. wynik rozumowania, wniosek
2. zdanie będące wynikiem wnioskowania, uznane na
podstawie innych zdań
3. sformułowanie żądania strony w procesie, wniosek
strony
4. w XVII-XVIII w.: napis na trumnie zawierający
ostatnią sentencję mowy pogrzebowej, często z
portretem zmarłego, jego herbem, umieszczany zwykle
na tkaninie.