Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Zwasnione strony
Autor: Amotolek
Data: 2007-05-23 06:32:06
[cytat]- każda sprawa jest mimo wszystko inna [/cytat]
No to jest przecież oczywiste, inaczej zamiast rozpatrywania z troską (co powinno być! ale nie jest! )spraw koleżeńskich w GSK wystarczyłaby pieczątką o treści sztampowej i spoko. Że rozpatrzono i td. Teraz nawet tego nie ma tylko jest ..... cisza:-(
[cytat]- do zgody to są potrzebne dwie strony nawet tak bardzo zwaśnione jak Pawlak i Kargul. Oni mieli chociaż trochę dobrej woli.[/cytat]
Jak jest wola zgody, to nie potrzeba kierowac spraw do GSK!
Ludzie, na ogól normalni, potrafią sie ze sobą porozumiec, a ponieważ z wrednym oszczercą czasem porozumienia zawrzeć sie nie da, to po to jest GSK. Jak sie nie da uzyskac konsensusu, to własnie po to jest pomoc władz PTTK, a powinna być szczególnie z e strony GSK, żeby orzeć, kto ma rację, a nie udawać, że problemu wcale nie ma i problem wtedy, jak smród, ciagnie sie latami, jak np. w opisanych przeze mnie, tu na forum, udokumentowanych przypadkach.
[cytat]Jeśli nie sądy koleżeńskie to powszechne rozstrzygną co i jak, kto jest kim, itd.[/cytat]
Jako, poniekąd, legalista uwazam, że przy sprawnej organizacji , a taka marzy mi sie od lat, zeby bylo PTTK , wszystkie sprawy koleżeńskie w Towarzystwie - powinien być w stanie załatwić GSK! Jest tam końcu 15 ludzi, doświadczonych , prawników itd.
Potzebna jest tylko wola bycia Koleżeńskim Sądem, a nie tylko głównym! Ot co!