Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Przyszłość Towarzystwa.
Autor: bialyzibi
Data: 2007-01-11 21:18:54

[cytat]akceptowalność przez 'towarzyszy' (tj. członków owego towarzystwa) - niestety, nawet najszlachetniejszy człowiek, z najszlachetniejszymi intencjami, głowy muru nie przebije, ani nikogo na siłę nie uszczęśliwi; nie chcą mnie (moich koncepcji), to zbieram zabawki - taka działalność powinna nieść satysfakcję, a nie frustrację[/cytat]

Akceptuję punkt 1-3 bo to jest wiadome,znane i tak praktykowane. Klub w którym działam nie korzysta z żadnej pomocy oddziału. Mało tego część składki członków klubu nie trafia do klubu ale pozostaje w oddziale. Czyli bezpłatne działanie, wręcz "dokładanie do tego interesu" ma miejsce. Każdy wyjazd musze przygotowac we własnym zakresie , na własnych materiałach i środkach , korzystam ze swoich prywatnych telefonów, itd.Zdrowie , czas , obowiązki zawodowe i rodzinne - to wszystko nie przedstawia żadnego problemu.
Natomiast akceptowalność ma wiele uwarunkowań. Zdrowo rozsądkowa część członków oddziału popiera moje działania .Tak mogę twierdzić albowiem dobrowolnie uczestniczą w licznych imprezach wycieczkowych i spotkaniach towarzyskich.
Natomiast TWA pozostaje pod presją prezesa i tkwi w "pewnych układach towarzyskich", może przysięgali "bezgraniczną miłość i wierność" Okupują ciepłe biuro, tkwią na "ciepłych stanowiskach",itd. W zamain za "lojalność" a nie kompetencje w kilka osób przejęli panowanie nad wszystkimi komisjami i zespołami weryfikacyjnymi w oddziale. Niemożliwe? Teoretycznie tak być nie powinno ale proszę wejść na stronę internetową i sprawdzić.
I mam pytanie do Kolegi Profesora. Mam zostawić tych którzy ciągle się chcą bawić ze mną tymi zabawkami czyli zgodnie z punktem 1-3 naprawdę społecznie.A jeśli linia podziałów przebiega pośrodku?
Nie czuję się sflustrowany bo mnogość zorganizowanych wypraw górskich w najodleglejsze pasma górskie znakomicie to wynagradza. Ktoś z patologiami musi podjąć "walkę", do tak obłudnie funkcjonującego oddziału i tak się nikt nie zapisze.
Pozdrawiam serdecznie Zibi

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?