Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: a tak nota bene...
Autor: bialyzibi
Data: 2006-10-25 23:27:08

[cytat]Ale narazie jeżdzą gdzie chcą , jak chcą i jak uważają ![/cytat]

To tak ogromny problem że tylko nieliczni go zauważają
( wiadomo znieczulica )
Oto kilka przykładów. Tytuł w prasie "Quady rozjeżdżają Polskę."
Mogą wjechać wszędzie. A przy okazji zdewastować las, potok, rezerwat. - Nie bądźcie barbarzyńcami. Nie niszczcie przyrody - proszą amatorów quadów leśnicy i ratownicy górscy
Koń XXI wieku, mniej wymagający od zwierzęcia - tak określają quady ich fanatycy. Pojazd, który niedawno zawrócił w głowie znudzonym życiem biznesmenom i małolatom, którzy chcą się wyszaleć. Sprzedawcy i szefowie wypożyczalni quadów zacierają ręce. Leśnicy i ratownicy górscy je załamują. Bo amatorzy mocnych wrażeń często organizują sobie safari w rezerwatach i na szlakach pełnych turystów z dziećmi. Płoszą zwierzęta, niszczą ściółkę, łąki i potoki. W Beskidach, na Mazurach i Podhalu.
- Nie ma w Polsce miejsca, które byłoby wolne od tego problemu. A quadów są teraz setki - uważa Piotr van der Coghen, szef jurajskich ratowników GOPR.
Niedawno grupa turystów z Warszawy pokonywała na quadach potok w Kroczycach. Zniszczyli umocnienia, które zrobili ludzie. Rolnik spod Częstochowy bezradnie biegał z widłami, gdy inni bezmyślni jeźdźcy zniszczyli mu pastwisko i pola, kręcąc quadami "bączki".
- Niedawno jeden gość jeździł po rezerwacie koło Złotego Potoku. Gdy jakiś mężczyzna zwrócił mu uwagę, po prostu po nim przejechał. Człowiek trafił do szpitala, a kierowca odpowie jak za wypadek drogowy - opowiada Piotr van der Coghen.
- Tropimy quadowców, blokujemy im przejazd i wystawiamy mandaty. Najwyższy to 500 zł. Gdy sprawa trafia do sądu, można zapłacić nawet 5 tys. zł - ostrzega Paweł Zientała, zastępca szefa straży Kampinowskiego Parku Narodowego.
Piotr Pukos, rzecznik Lasów Państwowych, też zna problem. Twierdzi, że niszczenie przyrody to zwykłe barbarzyństwo. - Jeden centymetr ściółki leśnej odbudowuje się nawet przez kilkaset lat. Nie niszczmy go bezmyślnie! Las to wielki magazyn przyrody. Można w nim zbierać jagody czy grzyby, ale wjeżdżanie autem, motorem czy quadem jest zabronione - apeluje.
Pojazd który zawrócił w głowie małolatom, itd. Bez komentarza!

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?