Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: "Napisz do Edka!"
Autor: Amotolek
Data: 2003-02-21 15:36:59
Dzięki za pozdrowienia, Piotrku Kolego Piotrusiu? Haaaaaaa). W Twojej wypowiedzi widzę pewną sprzeczność. Podejmującym ten wątek nie chodziło, tak mi sie wydaje i sam tak to odebrałem)o kontakt dwóch osób. Raczej o większe gremia, w tym zebrania i inne spędy wieloosobowe. No ale masz rację wiele też zależy od podejścia. Może byc "Kolega" użyty ciepło, ale tez sakramencko złośliwie. Skoro poruszyłeś nazewnictwo "towarzysz", to na pancernych się nie znam, bo to za mało aktualna sprawa, jak dla mnie, ale takim naprawdę cenionym pojęciem był "towarzysz sztuki drukarsiej" w poligragii. Zgadzam się z Toba, że lepiej skupić się na rzeczywistych problemach i sposobach ich rozwiązania, a nie na sprawach formalno-towarzyskich, ale jak wszyscy dobrze wiemy, diabeł tkwi w szczegółach. Skoro takie wybitne grono jak na tutejszym forum nie jest w stanie ustalić jednej linii, to znaczy, że forma "Kolega" na tyle się przeżyła, że warto znaleźć bardziej nowoczesną formę. Ponieważ pochodzę z Galicji (co prawda z części zanektowanej przez sowietów)to tam tytułomania osiągnęła w swoim czasie apogeum Tzw. "koledzy doktory" czy inni "Koledzy profesorowie" to małe piwo. Jak ktoś nie miał jak się tytułować to był chociaż "Panem Radcą" . Takie nazwewnictwo może jeszcze pokutuje gdzieś w Małopolsce. Tymczasem idziemy szparko ku Europie (Zachodniej tym razem) i warto popatrzeć na bardziej nowoczesny sposób zwracania się do siebie nie tylko dwóch, ale i gremium osób.Szczególnie w organizacjach dobrowolnych,do których nikt nikogo pod pisteletem nie zapisał. Hiiiiiiiii. Serdecznie pozdrawiam.