Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Rowery, Węgry i... PKP
Autor: Adam Panasik
Data: 2006-06-19 18:36:20
> Podziwiam Cię za samozaparcie. Mnie by się nie chciało aż tak kombinować z transportem.
Ależ jakie to kombinowanie? W Szturowie byliśmy o 9 rano, w sam raz aby machnąć kilkadziesiąt kilometrów Zakolem Dunaju wprost do Budapesztu. W końcu pojechaliśmy zwiedzać...
A co do powrotu - gdyby nie opóźnienie, połączenie byłoby jedynie jakieś 3 godziny dłuższe niż bezpośrednio EC Polonia. Poza tym podróż taka ma wiele uroków, a na dodatek jest znacznie tańsza, w szczególności bez płacenia za bilety międzynarodowe. Dodam, że w drodze powrotnej najdroższy był niestety polski odcinek. U naszych południowych sąsiadów różnica cen między pociągiem osobowym a EC jest znikoma, u nas, rzekłbym - drastyczna.
Adam