Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Rowery, Węgry i... PKP
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2006-06-18 19:23:19

>Generalnie efekt był taki:
1) Pojechałem samochodem, co wraz z kupnem bagażnika cenowo wyszło porównywalnie (może ciut taniej).

Gdybyś mnie o to spytał, to bym Ci to powiedział od razu. Przez wiele lat kłóciłem się z PKP o prawo przewozu rowerów dla obozów kolarskich. Raz zalatwiałem przewóz na lewo po znajomości. Kilka razy ładowaliśmy się do wagonów sposobem tak, żeby kolejarze nie mogli nas spławić, a w końcu odczepilem się od PKP. Jeździliśmy na obozy autobusem, a rowery jechały z tyłu w miejscu rozmontowanych foteli. Prywatnie też jeździliśmy samochodami z rowerami na dachu.

>Były na tym forum wątki jak uzdrowić PKP. Ja twierdzę, że tego burdelu nie da się uzdrowić.

Wyobraź sobie, że w drugą stronę z Budapesztu miałbyś dokładnie te same przeżycia, tylko, że wszystko musiałbyś kasjerce napisać po węgiersku. PKP ma przynajmniej napisy na peronach i na wagonach, dokąd zmierza każdy pociąg. Na Węgrzech nie ma napisów, a konduktor nic Ci nie odpowie po polsku.

Pozdrowienia

Piotr Rościszewski

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?