Forum członków i sympatyków PTTK
login:  
hasło:  

Zgłoszenie do moderatora

Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.

Zgłaszana wiadomość

Temat: Re: Etyka - o co chodzi ~AM?
Autor: Amotolek
Data: 2006-06-17 15:38:27

"A co w sprawach złożonych przez Ciebie w Głównym Sądzie Koleżeńskim?"

Zależy o które chodzi?
a) te złozone pozwami jeszcze po XIII kadencji - dalej są w toku. Od jakiegoś dłuższego czasu GSK ma obstrukcję w ich skutecznym zakończeniu, a tym czasem pozwani w tych sprawach dostają bez problemu: tytuły Honorowe, krzyże i ordery zawnioskowane przez ZG!:-(. Pisałem w tej sprawie do Zjazdu Krajowego - bez odzewu!

b) sprawa pana Biedny z Bełchatowa (Przewodniczacego KTM ZG PTTK), powstała po jego wystąpieniu na Zjeździe Krajowym z wredną intencją (Polskie piekło!)utrącenia mojej kandydatury do władz - nie wiadomo dlaczego GSK jej nie rozpoczął?! :-(

c) sprawa pani Kirchner z Siedlec (Prezesy GSK PTTK!); nie rozpoczęła się jeszcze, a do tego jest trudniejsza proceduralnie bo GSK musi wyłączyć swoją Prezesę z prac Sądu w sprawie, jako stronę pozwaną. Tymczasem upływ czasu powiększa emocjonalnie obszar domysłów, jakich to oszczerczych stwierdzeń użyła ona na piśmie w stosunku do mnie, skoro jeden z egzemplarzy tego dowodu jest przetrzymywany przez GenSek'a, zamiast być złożony za pokwitowaniem niezwłocznie do GSK, który to Sąd powinien dostarczyć taki dowód stronom postępowania w sposób jawny i ustalony. Takie zachowanie Gen Seka, jako osoby biegłej w prawie (przetrzymywanie dowodu w sprawie) wydaje sie być całkiem dziwacznym, no chyba ze w tak załosny sposób robi się rozpaczliwą i beznadziejną obronę Pani z siedlec? Ale wtedy dalszy ciąg tego postu powinien trafić do wątku "mafia w ZG i przydatkach "! :-(.

Czego nam wszystkim i obwinionym szczerze życzę :-)

Formularz zgłoszenia

Przedstaw się
Podaj swój e-mail
Wpisz rok założenia PTTK
zabezpieczenie antyspamowe
Uzasadnienie
Dlaczego zgłaszasz tą wiadomość?