Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: PTTK czy PTK czy PTT?
Autor: Piotr Rościszewski
Data: 2006-03-20 22:59:20
>Kalectwo to np. brak nogi, ręki, a tenże statut jest okaleczony z zapisów o młodzieży
Zapomniałeś o emerytach, niepełnosprawnych, murzynach, homoseksualistach, kobietach itd. Dlaczego akurat Statut ma wyróżniać młodzież?
>> Po drugie, po co w Statucie ma być coś o młodzieży?
>Żeby zaznaczyć jej udział w Towarzystwie...
W czym zaznaczyć? W istnieniu? bez Statutu też istnieje i co z tego wynika?
>> Problem w tym, że z jednej strony brakuje normalnych starszych działaczy,
>Visca el PRL
Pudło! W PRL normalnych działaczy nie brakowało. Dziwnym trafem zanikli w wolnej Polsce. Widocznie ich ta wolność nie wychowała.
>Nie ! Młodzieży brakuje śmiałości, a nawet jeśłi ktoś ma pomysł dosyć szybko są mu podcinane skrzydła i nici z lotu (nawet tego Orlego :-))
Takie wątłe chucherka? I latać nikt nie nauczył? A co robili rodzice tych nielotnych chucherek? Patrzyli w telewizor z obrazkiem wolnej Polski, a dzieci wychowywały się same?
>Młodzież foteli nie zdobędzie bo jest spychana na margines, albo uznawana za ograniczoną.
I znów ta mętna śpiewka. Zamiast działać, to płacze, że fotele zajęte i głowa nie taka, jak trzeba.
Niedawno na pewnym forum zasugerowałem, że zamiast pozorować działanie młodzież powinna się zorganizować i robić coś z sensem. I wiesz jaki był odzew? Żebym nie przeszkadzał moją krytyką w dalszym sielankowym pozorowaniu roboty. Co z tego, że się do Statutu wpisze coś o młodzieży, jak potem nie będzie żadnego działania ani ze strony starszych, ani młodszych.
Pozdrowienia
Piotr