Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Co słychać w Sandomierzu !!!
Autor: ~Zenon P.
Data: 2006-01-31 00:06:03
Bardzo dobrze, że przeniosłeś tą dyskusję na Wasze forum PTTK. Może w końcu ktoś zrozumie, że przez kilka lat Juszczyk, jego żona oraz Martyńska uskuteczniali wręcz karygodne praktyki eliminacji chcących uczciwie zarabiać na wycieczkach zakłady gastonomiczne oraz statek "Albatros". Przecież oni swym działaniem doprowadzali tych ludzi do bankructwa. Jest to niewątpliwie zemsta na właścicielu statku Albatros, że ten człowiek widząc jak pupilek PTTK Prokop, którego nie wiem za co Wasze stowarzyszenie odznaczało pobił mojego syna a później oskarżył go że złamał mu rękę. Rzeczywistość jak sie okazuje była inna. To nie syn jemu złamał rękę tylko kiedy dowiedział się od chlejącego przy jego budzie gorzołę i piwsko policjanta, że syn został w szpitalu prawdopodobie jak ujawnił przy budzie z kolei jego syn żona uderzyła go deską od krojenia chleba i upozorowali złamanie. Za pobicie syna, który jest również przewodnikiem otrzymał wyrok zaś syna uniewinniono. I to jest cała osobowość tych ludzi. To co ja tam na kieleckim forum przedstawiłem to jest cząstka tego co wie pan Gordon. Powiadomiłem go pismem z dnia 3.11.2005 roku i dotychczas ten człowiek milczy. Nie udzielił mi żadnej odpowiedzi. W ten lekceważący sposób przedstawia wizerunek całej organzacji. Ja wiem, że trudno mu odpisać bo na postawione w tym piśmie zarzuty trudno mu będzie w jakikolwiek korzystny dla PTTK sposób odpowiedzieć. Jego milczenie zapewniam nie jest na ręke właśnie im. To sie może zemścić konsekwencjami prawnymi, ale to jest ich wybór i do siebie bedą mogli mieć pretensję. Rozważam jednak i taką koncepcję, że o ile nie otrzymam tej odpowiedzi w tym tygodniu to całą treść skierowanego do niego pisma upublicznię na forach ogólnopolskich i dopiero wówczas społeczeństwo dowie się co pod płaszczykiem tej wiekowej organizacji sie kryje.Uważam, że prawdziwi członkowie PTTK powinni to dokłądnie zweryfikować i postawic ultimatum tym którzy nie moga zrozumieć, że obrana przez nich droga jest droga prowadzącą donikąd. Że ich zachowanie się jest naganne. Że przejmując 90 % wycieczek i wysyłając je do jednej tylko restauracji oraz na jeden tylko statek Prokopa to jest czyn niegodny. Uważam też że aby uzdrowić tą panującą dotychczas atmosferę PTTK w Sandomierzu powinno wzorem innych miast jak Kazimierza Dolnego zaprzestać ingerencji w sprawę statków i niech się to rządzi takimi prawami jak przed 2001 rokiem. Wtedy zapewne sytuacja się unormuje i każdy będzie miał w/g własnego życzenia prawo wyboru statku i nie będzie się czuł oszukany cenowo. Jeśli zaś chodzi o gastronomie to powinni wiedzieć, że jest kilka lokali w Sandomierzu i również oni by chcieli mieć z wycieczek jakąkolwiek korzyść. To tez powinno się unormować. Proszę zatem o zrozumienie moich intencji.
Z poważaniem: z.p.
Też przewodnik z ponad 30 letnim stażem.