Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Glajcha, breja, glumza?..
Autor: Rentgen
Data: 2003-02-12 10:47:22
Żurek z torebki (amino najlepszy) rozrabiamy z zagotowana wodą.
Dorzucamy cebulkę (drobno pokrojoną, surową i niepodsmazoną) i czosnek (dużo, i tak wszyscy jedzą, niema problemu z zapachem).
Dorzucic pokrojony boczek i kiełbasę (moze byc w plasterkach, mi sie bardziej podoba wersja z całym kawałkiem na łebka).
I niech to sie wszystko popartoli.
Acha i jeszcze przyprawy, oczywiście sól i pieprz, wegeta, koperek lub pietruszka (albo jedno albo drugie bo sie gryzą). Mozna jeszcze na koniec chlapnąć śmietany.
No i oczywiscie jajeczko na twardo.
Jemy z chlebem. :-)
Nie wiem czy wersja jest zgodna z tradycja kuchni polskiej ale na wyjazdach sie sprawdza.
Do Łukasza: jemy z osobnych menażek, kazdy ze swojej :-)