Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Kto z gęby robi cholewę?
Autor: Amotolek
Data: 2006-01-22 20:42:29
Ciekawy materiał z tego Chociewia:-). Zwykłe przekomarzania? Pożyjemy, zobaczymy. Może i Pan Marek ma jakiegoś haka na tamtego Pana? Kto wie. Czekamy na ripostę z wypiekami na twarzy.
Mnie ta sytuacja dokładnie przypomina jak się w PTTK pokłócili w stokrotkowym oddziale dwaj tamtejsi sztandarowi działacze. A ponieważ dużo wiedzą na siebie, to mogą i na siebie sporo napisać. Tak to jest, że w trybie operacyjnym milicja zawsze czeka aż się pokłócą jacyś na górze mający najwięcej do powiedzenia. Każdy gang i mafia jest tak rozpracowywana i tak możemy się nagle dowiedzieć wiele ciekawego gdy pęknie solidarność i zmowa milczenia, także w każdej mafii (a nawet kolektywie, ludzi zjednoczonych wspólna pasją do tego i tamtego):-) :-).
„Dedykuję to wszystkim tym, co uważają, że jak się wypną na politykę, to ona ich nie doścignie. Doścignie. I to z reguły w najbardziej niespodziewanym momencie.”
Tak to złote słowa Łukasza! Już Prezydent Wałęsa powiedział Amerykanom w Kongresie, że jak się nie chcieli bić za Gdańsk (w czasie II wojny światowej – oczywiście:-)) to wojna przyszła, spoko i do nich na Hawaje!
Takie polityczne działanie powinno obowiązywać wszystkich piastujących funkcje w Towarzystwie od prezesa Oddziału wzwyż. I nie pomoże chowanie głowy w piasek, i tłumaczenie się, że w moim oddziale czy kole jakoś się ciągnie. Szczególny obowiązek przypada tu Delegatom. Zjazd się odbył już dawno i co dalej. Zaznaczcie Koledzy Delegaci jakimś mądrym postem swoją obecność w dyskusji nad problemami PTTK. A nie tylko - nie naszym problemem PTT, nawet tu na forum. Bo jak na razie to problemem przyszłości i rozwoju PTTK interesują się tylko: 15,5 letni uczeń, fajny góral (do tego nie członek PTTK) oraz czasem ja , uważany przez wielu z „trzech S” za renegata itd.
Z zacytowanej przez Łukasza strony netowej: http://www.platformakociewie.pl/ wynika też kilka spostrzeżeń, które warto przyswoić sobie w naszym forum:
1. kompletny brak cenzury. Nie tylko podawane są „wyrazy” w tekście, jakie w naszej purytańskiej modulacji zostałyby natychmiast wycięte, ale też dopuszczane są sformułowania odważne ripostujące, bez obawy, że „święte krowy” się poobrażają, na co naszego forum jeszcze nie stać. Nie widać wcale tekstów ciętych!
2. Obowiązkowe logowanie. U nas tych nie zalogowanych jest niewielu, ja także :-), ale dopóki będzie choć jeden ~beskicki, czy inni tacy podszywający się nie wiadomo pod kogo, to mnie do logowania nie zmusi nawet tendencyjne wypisywanie mnie z imienia i nazwiska, czego się nie wstydzę, bo nawet podałem kiedyś do siebie, jako jedyny uczestnik forum PTTK: mail i nr tel. do siebie, co zresztą zaraz zostało wycięte ;-), ale kto mnie szuka, to do mnie drogę znajdzie, spoko.
Serdecznie pozdrawiam ANT