Zgłoszenie do moderatora
Jeżeli uważasz, że ta wiadomość łamie regulamin naszego forum lub netykietę albo w inny sposób narusza zasady dyskusji - zgłoś to do moderatora.
Zgłaszana wiadomość
Temat: Re: Glajcha, breja, glumza?..
Autor: Łukasz Aranowski
Data: 2003-02-10 11:00:15
> Czesto na 8-10 osób ma się w ogóle dwa gary, z czego jeden jest
> z załozenia na herbatę.
U nas zawsze są dwa gary. Dopiero jak liczba osób przekracza 12 bierzemy trzeci bowiem zapychacz się wtedy nie mieści w jeden gar (max. 12 100 gramowych torebek ryżu!).
W każdych warunkach da się zrobic w dwóch garach (a czasami nawet w trzech). Jak idziesz w 10 lub więcej osób, to jeden gar herbaty i tak nie wystarczy. Zatem gotuje się obiadek, a w czasie jego spożywania robi się herbatka. Normalna sprawa.
> W warunkach na grzbiecie Czarnohory (...)
Basiu... Jak często gotujesz na grzbiecie Czarnohory? :-)
Pomijam fakt, że sama mówiłaś, że nawet jak jesteście w chatce, to i tak robicie pawia jednogarowego. A warunki tam znacznie odbiegają od warunków na grzbiecie Czarnohory. :-)
> A po co do menażek? Aby było więcej mycia?
A po co w ogóle po tych górach chodzić? Żeby sie spocić? :-)
Każdy z nas lubi innego pawika. Ja np. nie lubie ostrego. Ktoś inny z kolei nie lubi oregano. Itd. A jedzenie to przecież najważniejsza sprawa na wyjeździe. :-)
Pozdro,
Łukasz